Babcia, babunia - jaka powinna być, jaka bywa? Z siwym kokiem na głowie, z wełnianą robótką na kolanach, krzątająca się w kuchni pachnącej wypiekami? Dzisiejsze babcie przełamują stereotypy. To coraz częściej kobiety w sile wieku, nowoczesne, spełniające się zawodowo, atrakcyjne i zadbane. I choć czasu mają mało, chętnie poświęcają go wnukom. – Lepsza organizacja pracy powoduje, że mamy czas na wszystko – przekonuje Grażyna Kluge, wiceprezydent Elbląga, a prywatnie babcia dwóch uroczych dziewczynek.
Kobieta aktywna, silna, zorganizowana, która znalazła równowagę między życiem prywatnym i zawodowym. Grażyna Kluge, wiceprezydent Elbląga z satysfakcją spełnia się także jako babcia.
- Mam dwie wnuczki – 5- i 2-letnią, choć liczę na to, że będzie ich więcej – przyznaje z uśmiechem. – Jako babcia czuję się doskonale z jednym niezadowalającym elementem – mam za mało czasu dla moich dziewczynek, a one są takie cudowne. Pięciolatka „już jest dorosła” (śmiech), a maluszek jest bardzo aktywny, „żywe srebro” – cieszy się Grażyna Kluge.
Czasu brak, ale podobno dobra organizacja pozwala „uszczknąć” więcej.
- Z czasem to jest tak, że jak mamy go niewiele to należy sobie wziąć dodatkowe zajęcie i okazuje się, że jest lepsza organizacja, a to z kolei powoduje, że mamy czas na wszystko – przekonuje wiceprezydent Elbląga. - I ja też tak próbuję, by wszystkie moje obowiązki i role wypełniać.
Jaka jest rola babci w życiu młodego pokolenia?
- Za bardzo nie angażuję się w proces restrykcyjny, czyli w wychowanie wnuczek, a bardziej kładę nacisk na element zwany rozrywką – mówi Grażyna Kluge. – Nie można tego nazwać rozpieszczaniem, raczej atrakcyjnym pobytem, spotkaniem. Na tym polega rola i babci, i dziadka – przekonuje wiceprezydent Elbląga.
A czego życzyć babciom i dziadkom z okazji ich święta?
- Przede wszystkim dużo zdrowia – mówi Grażyna Kluge. – Wówczas będzie i optymizm, i chęci, i aktywność. Jak się ma wnuki, człowiek jest szczęśliwy, a jak ma się dodatkowo zdrowie to można w dwójnasób działać i aktywizować otoczenie.
- Mam dwie wnuczki – 5- i 2-letnią, choć liczę na to, że będzie ich więcej – przyznaje z uśmiechem. – Jako babcia czuję się doskonale z jednym niezadowalającym elementem – mam za mało czasu dla moich dziewczynek, a one są takie cudowne. Pięciolatka „już jest dorosła” (śmiech), a maluszek jest bardzo aktywny, „żywe srebro” – cieszy się Grażyna Kluge.
Czasu brak, ale podobno dobra organizacja pozwala „uszczknąć” więcej.
- Z czasem to jest tak, że jak mamy go niewiele to należy sobie wziąć dodatkowe zajęcie i okazuje się, że jest lepsza organizacja, a to z kolei powoduje, że mamy czas na wszystko – przekonuje wiceprezydent Elbląga. - I ja też tak próbuję, by wszystkie moje obowiązki i role wypełniać.
Jaka jest rola babci w życiu młodego pokolenia?
- Za bardzo nie angażuję się w proces restrykcyjny, czyli w wychowanie wnuczek, a bardziej kładę nacisk na element zwany rozrywką – mówi Grażyna Kluge. – Nie można tego nazwać rozpieszczaniem, raczej atrakcyjnym pobytem, spotkaniem. Na tym polega rola i babci, i dziadka – przekonuje wiceprezydent Elbląga.
A czego życzyć babciom i dziadkom z okazji ich święta?
- Przede wszystkim dużo zdrowia – mówi Grażyna Kluge. – Wówczas będzie i optymizm, i chęci, i aktywność. Jak się ma wnuki, człowiek jest szczęśliwy, a jak ma się dodatkowo zdrowie to można w dwójnasób działać i aktywizować otoczenie.
A