
Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Robotnicza - Królewiecka wzbudza wątpliwości naszych czytelników. Zapytaliśmy urzędników, czy jest ona w ogóle potrzebna?
Przejście dla pieszych przez torowisko na skrzyżowaniu ul. Robotniczej i Królewieckiej. Piesi muszą zwrócić szczególną uwagę na tramwaj. W zachowaniu uwagi ma im pomagać sygnalizacja świetlna. Tymczasem Czytelnicy pytają, czy sygnalizacja w tym miejscu jest potrzebna. - Tramwaj jeździ stosunkowo rzadko, jak nic nie jedzie, to ludzie nie zwracają uwagi na sygnalizację i przechodzą na „czerwonym“ - napisał do naszej redakcji jeden z Czytelników..
Po torowisku w tym miejscu jeżdżą tylko tramwaje linii 2. W ciągu godziny przez skrzyżowanie przejeżdżają... cztery (lub dwa, w zależności od rozkładu) wozy tramwajowe obsługujące tę linię. A sygnalizacja działa cały czas, bez względu na ruch na torach. Piesi nie zwracają uwagi na kolor światła. Zwróciliśmy się do urzędników z pytaniem o możliwość wyłączenia sygnalizacji świetlnej na tym przejściu.
- Omawiana sygnalizacja świetlna zlokalizowana jest na skrzyżowaniu ulic Robotnicza – Królewiecka, gdzie ul. Robotnicza jest ulicą wojewódzką o dużym natężeniu ruchu. W 2014 roku, razem z przebudową DW503, przedmiotowa sygnalizacja świetlna wykonana została w celu poprawy bezpieczeństwa oraz regulacji ruchu na tym skrzyżowaniu. Po analizie, Departament Zarząd Dróg UM w uzgodnieniu z Tramwajami Elbląskimi stwierdza, że likwidacja sygnalizatorów dla pieszych spowoduje pogorszenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Sytuacja dotycząca pierwszeństwa na tym przejściu nie byłaby wystarczająco czytelna dla uczestników ruchu. Oprócz pieszych poruszają się tam również inni uczestnicy ruchu (z większymi prędkościami), jak np. rowerzyści i coraz częściej użytkownicy hulajnóg. Likwidacja sygnalizatorów na tym przejściu zwiększa ewentualne ryzyko kolizji z tramwajem - poinformował nas Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego.
Podobny problem występuje na przejściu dla pieszych przez ul. Robotniczą przy przystanku tramwajowym „Alstom“. Kierowcy zatrzymują się tam, aby przepuścić pieszych. Według niektórych kierowców sygnalizacja świetlna na tym skrzyżowaniu nie wpływa pozytywnie na płynność ruchu. Szczególnie dotyczy to jezdni w kierunku placu Słowiańskiego. Z wróciliśmy się do ratusza z pytaniem o możliwość wyłączenia sygnalizacji lub wprowadzenia tam „guzików“ dla pieszych włączających zielone światło.
- DZD [Departament Zarząd Dróg - przyp. SM] nie planuje likwidacji sygnalizacji świetlnej na przejściu przez ul. Robotniczą (przy przystanku ALSTOM), ponieważ stwarzałoby to niebezpieczne sytuacje w ruchu drogowym. Szczególnie po zmianach przepisów z pierwszeństwem pieszych na przejściach, nie jest wskazane likwidowanie tej sygnalizacji świetlnej. Pogarszałoby to bezpieczeństwo uczestników ruchu oraz zmniejszałoby przepustowość pojazdów na skrzyżowaniu – poruszający się pojazdami musieliby każdorazowo ustępować pierwszeństwa pieszym zbliżającym się do przejścia. Dodatkowo likwidacja świateł stwarzałaby niejasną sytuację dotyczącą pierwszeństwa na przejściu dla pieszych w tym miejscu. Tam, gdzie na przejściu dla pieszych nie ma sygnalizacji pierwszeństwo mają piesi, natomiast na przejściu przez torowisko pierwszeństwo ma tramwaj. Mogłoby więc dochodzić do sytuacji wtargnięcia pieszego wprost pod nadjeżdżający tramwaj - wyjaśnia Łukasz Mierzejewski.
Powyższymi problemami ma zająć się Miejska Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.