dzieci nie lubią szkoły przez Was- drodzy rodzice. .. jeśli przy dzieciach z kimś dyskutujecie, że w szkole jest do bani, dziecku co chwila powtarzacie, " ale masz znów dużo pracy domowej"- to wszystko projektujecie na swoje pociechy i macie taki efekt jaki macie- dziecko uważa szkołę za największe zło. Mi już też nie raz otwierał się nóż w kieszeni odnośnie szkoły- ale przy synu słowa nie powiedziałam- żeby nie słyszał i nie przyswoił. A poza tym to pewnie spora część z was ma po prostu problem, bo trzeba z dzieckiem posiedzieć, żeby je nauczyć systematyczności- i niestety nie można włączyć tableta, kompa, xboxa, komórki- PO PROSTU TRZEBA Z NIM POPRACOWAĆ- i to was boli. I mi zaraz nie wciskajcie, że Wy to akurat strasznie dużo pracujecie z dziećmi i w ogóle nie dajecie elektroniki. ..
szyderca, trafiłeś w samo sedno! ludzie, którzy piszą nt sześciolatków w szkołach, to albo nie maja dzieci w szkole, albo po prostu nie maja ochoty poświęcać swoim dzieciom czasu, pracując z nimi w domu. Najlepiej żeby w ogóle nie było zadań, to będą mamusia czy tatuś mieli czas dla siebie, a dziecku tablet i jest swiety spokój.