Mają naście lat, przyjaciół, pasje, hobby. Uczą się ponadprzeciętnie. Ale wyróżnia ich co innego. Zamiast spędzać czas „bezproduktywnie”, pomagają w domach opieki, schronisku dla zwierząt, osobom starszym i niepełnosprawnym... „Ośmiu wspaniałych” nastolatków dziś (25 maja) odebrało w Młodzieżowym Domu Kultury pamiątkowe statuetki i wyróżnienia. Zobacz więcej zdjęć.
- Konkurs „Ośmiu wspaniałych” to bohaterstwo, które wyraża się tym co jest podstawą humanitaryzmu, najwyższych wartości ludzkich – mówił Piotr Żuchowski, doradca prezydenta Elbląga ds. oświaty na dzisiejszej gali w Młodzieżowym Domu Kultury w Elblągu.
Już po raz dziewiętnasty Elbląg wyróżnił ośmiu nastolatków, którzy próbują zmienić świat na lokalną miarę. - Pomagamy starszym ludziom, zwierzętom – opowiada Patrycja Zielińska, jedna z „Ośmiu wspaniałych”.
Patrycja o wolontariacie dowiedziała się w szkole. A kiedy wzięła udział w akcji „Kochaj, nie bij”, to już wiedziała, że wolontariat jest tym, co chce robić. - Rozdawaliśmy w bloku pluszaki, żeby uświadomić ludziom, że przemoc nie jest dobrym rozwiązaniem – opowiada Patrycja Zielińska.
I dalej potoczyło się już samo: zbieranie karmy dla schroniska dla zwierząt w Elblągu, wizyty w domach opieki i pomoc starszym ludziom. Patrycja ostatni rok spędziła na przygotowaniach do egzaminu gimnazjalisty, ale prace wolontariusza zamierza kontynuować w szkole średniej.
Maciej Warda miał sześć lat, kiedy mama zabrała go spotkania Towarzystwa Przyjaciół Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. - Tam poznałem starszych ludzi i zaczęła się taka delikatna pomoc: czytanie książek, robienie zakupów. W szkole poznałem niepełnosprawnego kolegę i stwierdziłem, że skoro pomagam starszym ludziom, to jemu też mogę pomóc – mówił Maciej Warda, również członek tegorocznej drużyny „Ośmiu wspaniałych”. - Dzięki niemu zacząłem chodzić do hospicjum, do osób niepełnosprawnych.
Wolontariat to nie tylko (czasami ciężka) praca, ale także możliwość poznania nowych ludzi i zyskania doświadczenia. Dla wolontariuszy najważniejszy jest jednak uśmiech na twarzy i możliwość pomocy innym. - Od starszych ludzi można się dużo dowiedzieć na temat historii. Ci ludzie przeżyli Sybir, II wojnę światową i podczas zwykłych rozmów można się było nauczyć historii Polski – zdradził Maciej Warda.
Ósemka Wspaniałych – nie ulega wątpliwości – to osoby nietuzinkowe. Ale, wbrew pozorom, wolontariat nie jest ich całym światem. - Teraz przygotowuję się do występu w „Skrzypku na dachu”, bo tańczę w teatrze w Elblągu – zdradził Maciej Warda.
- W czasie wolnym lubię tańczyć, jeździć na rowerze, słuchać muzyki – dodała Patrycja Zielińska.
- Oni potrafią tak sobie zorganizować czas, że pomimo że sami się rozwijają, to swoją wrażliwość, swoje serce potrafią dawać innemu człowiekowi – podsumował Piotr Żuchowski.
Laureaci XIX edycji „Ośmiu wspaniałych” w Elblągu: Magdalena Dietrych, Cezary Miecielica, Anna Mościcka, Zuzanna Stepanów, Maciej Warda, Patrycja Zielińska, Magdalena Panek, Marta Olender. Wyróżnienie: Dominika Suchodolska.
Już po raz dziewiętnasty Elbląg wyróżnił ośmiu nastolatków, którzy próbują zmienić świat na lokalną miarę. - Pomagamy starszym ludziom, zwierzętom – opowiada Patrycja Zielińska, jedna z „Ośmiu wspaniałych”.
Patrycja o wolontariacie dowiedziała się w szkole. A kiedy wzięła udział w akcji „Kochaj, nie bij”, to już wiedziała, że wolontariat jest tym, co chce robić. - Rozdawaliśmy w bloku pluszaki, żeby uświadomić ludziom, że przemoc nie jest dobrym rozwiązaniem – opowiada Patrycja Zielińska.
I dalej potoczyło się już samo: zbieranie karmy dla schroniska dla zwierząt w Elblągu, wizyty w domach opieki i pomoc starszym ludziom. Patrycja ostatni rok spędziła na przygotowaniach do egzaminu gimnazjalisty, ale prace wolontariusza zamierza kontynuować w szkole średniej.
Maciej Warda miał sześć lat, kiedy mama zabrała go spotkania Towarzystwa Przyjaciół Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. - Tam poznałem starszych ludzi i zaczęła się taka delikatna pomoc: czytanie książek, robienie zakupów. W szkole poznałem niepełnosprawnego kolegę i stwierdziłem, że skoro pomagam starszym ludziom, to jemu też mogę pomóc – mówił Maciej Warda, również członek tegorocznej drużyny „Ośmiu wspaniałych”. - Dzięki niemu zacząłem chodzić do hospicjum, do osób niepełnosprawnych.
Wolontariat to nie tylko (czasami ciężka) praca, ale także możliwość poznania nowych ludzi i zyskania doświadczenia. Dla wolontariuszy najważniejszy jest jednak uśmiech na twarzy i możliwość pomocy innym. - Od starszych ludzi można się dużo dowiedzieć na temat historii. Ci ludzie przeżyli Sybir, II wojnę światową i podczas zwykłych rozmów można się było nauczyć historii Polski – zdradził Maciej Warda.
Ósemka Wspaniałych – nie ulega wątpliwości – to osoby nietuzinkowe. Ale, wbrew pozorom, wolontariat nie jest ich całym światem. - Teraz przygotowuję się do występu w „Skrzypku na dachu”, bo tańczę w teatrze w Elblągu – zdradził Maciej Warda.
- W czasie wolnym lubię tańczyć, jeździć na rowerze, słuchać muzyki – dodała Patrycja Zielińska.
- Oni potrafią tak sobie zorganizować czas, że pomimo że sami się rozwijają, to swoją wrażliwość, swoje serce potrafią dawać innemu człowiekowi – podsumował Piotr Żuchowski.
Laureaci XIX edycji „Ośmiu wspaniałych” w Elblągu: Magdalena Dietrych, Cezary Miecielica, Anna Mościcka, Zuzanna Stepanów, Maciej Warda, Patrycja Zielińska, Magdalena Panek, Marta Olender. Wyróżnienie: Dominika Suchodolska.
Sebastian Malicki