Drodzy nauczyciele tygodniowo pracują 18h. To jest 1/2 pełnego etatu. Jeśli nawet trzeba poświęcić parę godzin w domu to i tak nie jest źle. Praca w domu? Fantastico. Na korepetycjach dodatkowo można nieźle zarobić bez podatku. Do tego wakacje, ferie i wiele innych dni wolnych. A nasze dzieci niedouczone bo na lekcji za mało czasu i z materiałem trzeba gonić. A czasami pani nie potrafi dobrze wytłumaczyć i każe w domu doczytać. Słabo to wygląda. Ale roszczenia oczywiście mają.
Roszczenia to mają rodzice którzy nie potrafią wychować własnych dzieci na życzliwych, ambitnych młodych ludzi. Rodzice w Polsce to najbardziej roszczeniowa grupa Drodzy Państwo !