Jeszcze się zdziwisz, jak się posypał. Pójdzie, ale pod stołem. Ci co ich widzisz, wcale nie rządzą, to jest teatrzyk dla ciebie i tobie podobnych. Jeśli decyzja wygląda tak, że ci ludzie się tu pojawia, to żaden "nawawerocki" nic tu nie zmieni. Druga sprawa, czemu w przypadku imigrantów, jakaś "redakcja" decyduje, jakie komentarze wejdą do opinii publicznej? O Polakach można gadać bez cenzury, a o imigrantach wybieramy tylko ładne słowa?