Proponuję przejechać się Aleją Odrodzenia - trzy przejścia są tak fatalnie "oświetlone", że nie widać, czy ktoś chce wejść i czy w ogóle jest na przejściu. Lampy są, które rozjaśniają niebo. Na Fromborskiej udało zamontować się światła blisko przejścia i tuż nad nim.