
Z przerażeniem śledzimy informacje z południa Polski. Żywioł nie oszczędza nikogo. Woda niszczy domy, zalewa uprawy, podtapia gospodarstwa. W kilka chwil znika dorobek całego życia. Niestety, woda nie oszczędza również zwierząt. Często psy pozostają uwiązane na podwórkach, są przerażone, przemoczone, brodzą w wodzie, czasem bardzo głębokiej. Elbląskie schronisko dla bezdomnych zwierząt spieszy z pomocą.
Jesteśmy cały czas w kontakcie z osobami ratującymi zwierzęta z powodzi. Pływają oni ze strażą i przewożą przerażone zwierzęta na suche wyspy. Tam co jakiś czas jest dowożona karma. Ludzie, którzy opuścili swoje domy, też nie mają czym nakarmić psów, bo podczas ewakuacji nie było czasu myśleć o karmie... Na granicach wody porozstawiana jest karma, dla psów które jakimś cudem same dopłyną do lądu...
Nasi przyjaciele z południa proszą nas o pomoc. Dziś (24 maja) wyślemy 200 kg karmy do Tarnobrzegu, ale to jest cały czas mało... Inne miasta, wsie też przeżywają dramat.
Bardzo prosimy o wpłaty na konto schroniska tytułem „pomoc dla powodzian": 41 1160 2202 0000 0001 2949 7297.
Za wszystkie te środki, zakupimy kolejną partię karmy i wyślemy na południe, aby oni tam, nie musieli dodatkowo jeszcze tym się zajmować. Nie możemy pomóc im fizycznie, bardzo prosimy pomóżmy chociaż tak.
Nasi przyjaciele z południa proszą nas o pomoc. Dziś (24 maja) wyślemy 200 kg karmy do Tarnobrzegu, ale to jest cały czas mało... Inne miasta, wsie też przeżywają dramat.
Bardzo prosimy o wpłaty na konto schroniska tytułem „pomoc dla powodzian": 41 1160 2202 0000 0001 2949 7297.
Za wszystkie te środki, zakupimy kolejną partię karmy i wyślemy na południe, aby oni tam, nie musieli dodatkowo jeszcze tym się zajmować. Nie możemy pomóc im fizycznie, bardzo prosimy pomóżmy chociaż tak.
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Elblągu