UWAGA!

Powódź na południu Polski. Zwierzęta też cierpią

 Elbląg, Żywioł nie oszczędza nikogo, cierpią również zwierzęta
Żywioł nie oszczędza nikogo, cierpią również zwierzęta (fot. arch. AD)

Z przerażeniem śledzimy informacje z południa Polski. Żywioł nie oszczędza nikogo. Woda niszczy domy, zalewa uprawy, podtapia gospodarstwa. W kilka chwil znika dorobek całego życia. Niestety, woda nie oszczędza również zwierząt. Często psy pozostają uwiązane na podwórkach, są przerażone, przemoczone, brodzą w wodzie, czasem bardzo głębokiej. Elbląskie schronisko dla bezdomnych zwierząt spieszy z pomocą.

Jesteśmy cały czas w kontakcie z osobami ratującymi zwierzęta z powodzi. Pływają oni ze strażą i przewożą przerażone zwierzęta na suche wyspy. Tam co jakiś czas jest dowożona karma. Ludzie, którzy opuścili swoje domy, też nie mają czym nakarmić psów, bo podczas ewakuacji nie było czasu myśleć o karmie... Na granicach wody porozstawiana jest karma, dla psów które jakimś cudem same dopłyną do lądu...
       Nasi przyjaciele z południa proszą nas o pomoc. Dziś (24 maja) wyślemy 200 kg karmy do Tarnobrzegu, ale to jest cały czas mało... Inne miasta, wsie też przeżywają dramat.
       Bardzo prosimy o wpłaty na konto schroniska tytułem „pomoc dla powodzian": 41 1160 2202 0000 0001 2949 7297.
       Za wszystkie te środki, zakupimy kolejną partię karmy i wyślemy na południe, aby oni tam, nie musieli dodatkowo jeszcze tym się zajmować. Nie możemy pomóc im fizycznie, bardzo prosimy pomóżmy chociaż tak.
      
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Temat powodzi powinien się pojawić już tydzień temu!!!!!ludzie czy my jesteśmy w ogóle przygotowani!!!!!
  • Dla czego nie podaje się informacji na temat naszych rzek? Czy one są w ogóle monitorowane? Co z rzeką Elbląg i Nogatem? Nogat jest odnogą Wisły. Ludność się obawia zalania a wy nie podajecie informacji na temat naszego regionu. Racja, podacie je po fakcie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    introligator(2010-05-24)
  • jaka cisza. .. ..
  • Widziałam dzisiaj reportaż w tvn24,nie potrafię tego ogarnąć!!! Człowiek coś rozumie a te psy, kury, krecik - ??? Na dogomanii wyczytałam, że od nas ze schroniska jutro jadą pod Płock, powodzenia! Wpłacimy z mamą na ten cel! Działajcie!!!
  • Tak, jutro chcemy jechać w tereny Płocka, bo nie ma tam żadnej organizacji pro zwierzęcej, ale bardzo boimy się zostawiać nasze tereny. Od wielu dni walczymy z tym żywiołem pośrednio, szukamy karmy, pomocy, mało śpimy. Na południu konają nasi przyjaciele, wycieńczone psy, koty. Zwierzęta są umieszczona na wysepkach i dowożona jest tam karma czasami, ale brakuje osób zajmujących się zwierzętami. Taki pies po przepłynięciu paru kilometrów musi mieć odpowiednią opiekę. Super, że ma grunt pod nogami, ale co dalej? Sama sucha karma nie pomoże im, potrzebna woda, czasami glukoza. Od samego początku stanów powodziowych jestem w kontakcie z wieloma sztabami kryzysowymi. Potrzeby są ogromne. Teraz zaczną się problemy w Świniarach, jak już ludzie zostaną zabezpieczeni, trzeba będzie płynąć po zwierzaki, które przeżyły. Ja sobie nie potrafię wyobrazić co czują te zwierzęta. Jesteśmy w stałym kontakcie z Gdynią, z siedzibą OTOZ Animals, są gotowe samochody z pomocą. Płock jest oddalony, boimy się, że nie zdążymy wrócić na nasze tereny w razie tragedii. Potrzebujemy pomocy, nie wiem czy nam zaufacie, ale zasuwamy od rana do rana już teraz chyba. Błagam pomóżcie nam!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    A.Wierzbicka-OTOZ Animals(2010-05-25)
  • Czy jest zagrożenie też dla naszego schroniska? CZy ono tez może zostac zalane? Cemu na sąsiednim artykule jest napisane, ze schronisko szuka dt dla kotów i psów w razie zalania?
  • Bo istnieje możliwość, że przyjadą do nas zwierzęta np z Tczewa, lub z innych terenów zalanych. Nie wiem nawet czy u nas istnieje możliwośc zalania schroniska. Nie orientuję się, ale ktoś dziś mówił, że istrniej możliwośc zalania żuław.
Reklama