UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • "Różne źródła naukowe podają, że aby ją osiągnąć musi być zaszczepionych od 60 do 80 procent danej populacji – mówi Marek Jarosz ". Ktoś pamięta jeszcze jak naukowcy mówili że rzeczywista liczba zakażonych jest do 10 razy wyższa niż oficjalne statystyki ? Na portelu licznik potwierdzonych zakażeń wskazuje niecałe 10 tys. Czyli słuchając naukowców rzeczywista liczba elblążan które przeszły covid dochodzi do 100.000 ! Spora część zdrowych się zaszczepiła. To daje więcej niż 80%. Dużo więcej. Czyli wychodzi na to że Elbląg jest bezpieczny
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    17
    7
    System(2021-08-11)
  • @System - No niestety przechorowanie nie daje takiej odporności jak szczepienie, bo podczas choroby, poza nauką obrony przed wirusem, trzeba z nim jeszcze walczyć. Po szczepieniu organizm tylko uczy się walczyć z wirusem, nie będąc osłabionym chorobą. Widać to pięknie w przeciwciałach - ozdrowieńcy miewają poziomy rzędu 30,a po przechorowaniu miana sięgają kilku tysięcy. Wydaje się, że bardzo dobrą opcją jest zaszczepienie się przez ozdrowieńca - wówczas już 1 dawka działa jak dawka przypominająca, co może generować efekt w postaci bardzo dobrej odporności na kolejne zachorowanie. Nie można zakładać, że nieszczepieni ozdrowieńcy już nie zachorują, a już szczególnie jeśli chorowali jesienią 2020.
  • Czy możesz w takim razie wyjaśnić, co nie zadziałało w Izraelu, gdzie występuje teraz duża fala zachorowań i tyle ciężkich przypadków, że istnieje obawa o załamanie systemu opieki zdrowotnej, pomimo zaszczepienia praktycznie 100% dorosłych?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    2
    gosc342(2021-08-11)
  • @gosc342 - W Izraelu szczepili się pierwsi na świecie - już prawie rok temu. Po prostu odpornosc po szczepionce z czasem spada i nie chroni przed samym zachorowaniem, ale wciąz chroni przed cięzkim przebiegiem. To całkiem normalne, znane od lat zjawisko. Za długo tłumaczyć - zobacz sobie Defoliator na fb, post z 24.07,typ ma cierpliwość wszystko tłumaczyć i opatrza to wiarygodnymi materiałami źródłowymi. Izraelici właśnie zaczęli akcję doszczepiania 3 dawką, co daje znakomite efekty.
  • Pierwsza nieprawda: nie prawie rok temu, tylko od połowy stycznia do marca, a nawet kwietnia trwały szczepienia. Czyli przez 3 miesiące efektywność spadła do zera? Po o czym w ogóle mowa? Potwierdzasz że przez 3 miesiące pfizer traci skuteczność do zera? Tak czy nie?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    1
    gosc342(2021-08-11)
  • Jaki rok temu?! Oni mieli szczepionki parę miesięcy szybciej niż je produkowano?! Bzdury wyssane z palca
Reklama