UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Trzydziesty raz na Jasną Górę z Elbląga
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Ależ dlaczego cała Polska w plakatach "Gdzie są TE dzieci" - To nie wiecie, że za wyborcze pieniądze 500+ dzieci nie będzie. Nie wiecie mądrale, ze dzieci są tam gdzie nadzieja na lepsze życie? Polska jest krajem w którym nadziei na godne życie już nie ma, więc ludzie nie chcą mieć dzieci i tyle. A cwaniaków żyjących na cudzy koszt (politycy, księża, itp), nie brakuje tu.
  • Im gorzej było, tym dzieci więcej było, jak dobrobyt jest to "po co dzieci". Teraz liczy się kasa, a z dwóch kijów owoców nie będzie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    Szejk Ali(2022-07-20)
  • @Szejk Ali - "Im gorzej było, tym dzieci więcej było" - Było źle, ale była nadzieja na lepsze życie. Teraz Polacy z tej nadziei zostali obdarci. Rejestrowane ciąże i świadomość, że jak będzie jakiś zdrowotny problem z ciążą, będąc zupełnie niewinnym - można umrzeć, lub skończyć w więzieniu. To się w głowie nie mieści. Co to za ludzie te przepisy wymyślają? Po co zachodzić w ciążę - by się narażać?! Ciąża i tak jest wielkim wyzwaniem dla kobiety i ojca, a władza wsadziła do tego swoje obślizgłe paluchy. To władza robi wszystko by Polaków było mniej. To nie kasa się liczy, tylko godne życie rodziców (za ich pracę, a nie wyborcze 500+) i wychowanie swojego dziecka na człowieka godnego 21 wieku. Takiego człowieka, który w bajki opowiadane przez cwaniaków wierzył nie będzie i nie będzie się dawał cwaniakom manipulować.
  • @Np. - Była nadzieja, jak ktoś kombinował, albo palec trzymał parti w tłku
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    2
    Szejk Ali(2022-07-20)
  • @Szejk Ali - Tu mowa o nadziei lat 50,80,wtedy była. sam chodziłem po chodnikach z opornikiem w klapie, uciekałem przed milicją, zapisałem się do ówczesnej Solidarności (wykupiłem tam cegiełkę i mam ją do dziś), Solidarności tak szybko przejętej przez cwaniaków i dziś będącej tylko marną parodią tego co było kiedyś, w kraju rządzonym przez cwaniaków którzy teraz tryumfują w mamieniu narodu. Ale wtedy (lata 80) nadzieja jednak była wielka - teraz nie ma jej nawet odrobiny. do widzenia.
Reklama