UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • W wielu miejscach się takie kładki zamyka jako relikt PRLu bo stwarzają zagrożenie (m.in. budowlane), są drogie w utrzymaniu miasta z takimi miejscami mają problem, przykład Gdańsk kładka na Aleii Jana Pawła II, i Warszawa (tu nie jestem pewny lokalizacji) bodajże ul. Puławska.
  • Jakie zagrożenie? Zamykają, a potem na przejściach są wyapdki i miasto czy powiat musi łożyć dużo więcej kasy na lecznie ofiar wypadków niż wynosi koszt utrzymania takiego przejścia, tylko różnica jest taka, że za leczenie ludzi płaci NFZ, a nie budżet miasta i o to im chodzi. Nie myślą o bezpieczeństwie, tylko o kasie. każde przejście podziemne jest dużo bardziej bezpieczne od takiego na asfalcie przez jezdnię.
Reklama