
- Proszę o pomoc. W moim mieszkaniu ze ściany w kuchni leje się smoła – napisała do nas jedna z Czytelniczek. Mieszka w jednym z bloków w Dąbrowie, w którym od kilku lat obowiązuje zakaz palenia w piecach. Mieszkańcy i tak w nich palą, by nie zamarznąć.
- U mnie w domu leje się smoła ze ściany w kuchni, do której przylega komin. Dzwoniłam do ZBK, bo nasze mieszkanie jest komunalne, ale powiedziano mi, że nie ma pieniędzy, by cokolwiek w tej sytuacji zrobić – opowiada pani Kinga, jedna z mieszkanek budynku przy ul. Królewieckiej 301. - Proszę o pomoc, może Wam się uda coś w tej sprawie zrobić.

Budynkami od 2013 roku administruje Zarządca Wspólnot Mieszkaniowych INA. To właśnie do tego zarządcy odesłał nas dyrektor Zarządu Budynków Komunalnych. - Ta cała sytuacja to wynik działalności poprzedniego zarządcy – uważa Janina Grudzińska, obecna zarządca nieruchomości. Gdy przejmowałam oba budynki, oba był zadłużone. Po kilku latach są już na plusie, zrobiliśmy termomodernizację. W przyszłym tygodniu mamy spotkania z mieszkańcami, na których powinny być podjęte decyzje w sprawie przyłączenia bloków do mającej tędy przebiegać sieci gazowej. To mieszkańcy muszą podjąć decyzję, czy tego chcą i czy wspólnoty na to stać. Oczywiście dzisiaj nie wiadomo, kiedy gazociąg powstanie, ale to jedyne rozwiązanie tego problemu z ogrzewaniem. W piecach mieszkańcy decyzją powiatowego inspektora budowlanego nie mogą palić – dodaje zarządczyni.
Póki co mieszkańcy radzą sobie jak mogą. W powietrzu czuć gryzący dym, wydobywający się z pieców umieszczonych w piwnicach. A pani Kinga codziennie czyści kuchenne kafelki z cieknącej po nich smoły...