Po raz trzeci do Elbląga przyjechał Dominik Dobrowolski, podróżnik-ekolog z Wrocławia, by promować ideę recyklingu. To jeden z ostatnich etapów rowerowej edukacyjnej akcji, prowadzącej w tym roku przez polskie Wybrzeże. Zobacz zdjęcia.
- Wystartowałem 31 lipca w Szczecinie, przemierzam całe Wybrzeże, akcję kończę w sobotę w Braniewie. W tym roku jest ze mną moja asystentka – Lodzia, czyli niezła lodówka recyklingowa, która reprezentuje plemię zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Jest odpowiedzialna za edukację ekologiczną, w 11 miastach rozstawiamy pojemnik na elektrograty, rozmawiamy z mieszkańcami i turystami pół żartem, pół serio o recyklingu i segregowaniu odpadów – opowiada Dominik Dobrowolski, podróżnik-ekolog z Wrocławia, który co roku przeprowadza ogólnopolską akcję edukacyjną. Podróżował już po Polsce kajakiem, ostatnio jeździ rowerem.
Przekaz akcji jest prosty: po wakacjach turyści powinni po sobie zostawić jedynie dobre wspomnienia i żadnych śmieci. - Technologicznie samorządy są coraz lepiej przygotowane do selektywnej zbiórki odpadów i recyklingu. W Elblągu macie jeden z najnowocześniejszych Zakładów Utylizacji Odpadów nie tylko w Polsce, ale i w Europie, więc reszta zależy już od nas – od naszych głów i rąk oraz przekonania, że czyste środowisko po prostu się opłaca – mówi Dominik Dobrowolski.
Na placu przed Biedronką przy ul. Rawskiej dzisiaj na kilka godzin pojawił się pojemnik na elektrośmieci, do którego każdy mógł przynieść niepotrzebne już przedmioty. Dzieci i dorośli mogli liczyć na upominki, wręczane przez maskotkę-lodówkę.
- Ten pojemnik i cała akcja jest oczywiście symboliczna, sama niczego nie załatwi. Ale ważne jest to, by o tym mówić, wprowadzać udogodnienia, jak na przykład strona decydujesz.pl, za pośrednictwem której można bezpłatnie pozbyć się elektroodpadów. Mówimy napotkanym osobom, by o tej ekologii myśleć, nie w sposób wydumany, ale praktyczny. Segregowanie śmieci naprawdę nic nie kosztuje – dodaje Dominik Dobrowolski.
Przekaz akcji jest prosty: po wakacjach turyści powinni po sobie zostawić jedynie dobre wspomnienia i żadnych śmieci. - Technologicznie samorządy są coraz lepiej przygotowane do selektywnej zbiórki odpadów i recyklingu. W Elblągu macie jeden z najnowocześniejszych Zakładów Utylizacji Odpadów nie tylko w Polsce, ale i w Europie, więc reszta zależy już od nas – od naszych głów i rąk oraz przekonania, że czyste środowisko po prostu się opłaca – mówi Dominik Dobrowolski.
Na placu przed Biedronką przy ul. Rawskiej dzisiaj na kilka godzin pojawił się pojemnik na elektrośmieci, do którego każdy mógł przynieść niepotrzebne już przedmioty. Dzieci i dorośli mogli liczyć na upominki, wręczane przez maskotkę-lodówkę.
- Ten pojemnik i cała akcja jest oczywiście symboliczna, sama niczego nie załatwi. Ale ważne jest to, by o tym mówić, wprowadzać udogodnienia, jak na przykład strona decydujesz.pl, za pośrednictwem której można bezpłatnie pozbyć się elektroodpadów. Mówimy napotkanym osobom, by o tej ekologii myśleć, nie w sposób wydumany, ale praktyczny. Segregowanie śmieci naprawdę nic nie kosztuje – dodaje Dominik Dobrowolski.
RG