
Era szkolnych mundurków już się skończyła. Teraz przyszedł czas na prawdziwe mundury. Szkoły ponadgimnazjalne coraz częściej decydują się na tworzenie klas z innowacją wojskową, policyjną lub strażacką, bo młodzież garnie się do służby. Zobacz zdjęcia z inauguracji roku szkolnego.
- Powstały dwie klasy informatyczne z rozszerzeniem wojskowym oraz jedna logistyczna z rozszerzeniem pożarniczym – mówi Mirosław Zalewski, dyrektor ZSTI w Elblągu. - W pierwszych klasach mamy komplet uczniów, ale zainteresowanie oddziałami z innowacją było największe, bo młodzież szuka czegoś, co uatrakcyjni jej pobyt w szkole.
Ale klasy mundurowe to przede wszystkim krok do spełnienia marzeń o karierze wojskowej lub strażackiej. - Wybrałem tę klasę, bo już od małego interesuję się wojskiem i militariami - mówi Maciej, uczeń pierwszej klasy informatycznej z innowacją wojskową. – O klasie mundurowej dowiedziałem się na Targach Szkół Ponadgimnazjalnych. I wtedy zapadła decyzja, gdzie będę się uczył od września.
Najważniejsza jest zaprawa
Wkładanie munduru z okazji szkolnych akademii to zdaniem uczniów przyjemny dodatek do codziennych obowiązków. Oprócz typowych lekcji z zakresu informatyki bądź logistyki, młodzież uczestniczy w szeregu zajęć przygotowujących do służby. - Musztra, biegi na orientację, ćwiczenia w terenie - wymienia Mirosław Zalewski. - Klasa pożarnicza współpracuje z Ochotniczą Strażą Pożarną w Milejewie, więc uczniowie jeżdżą do tamtejszej jednostki na zajęcia związane z pożarnictwem.
Podczas gdy „strażacy” ćwiczą w Milejewie, młodzież z klasy wojskowej zaprawia się na poligonie.
- Współpracujemy z elbląskim 16. Batalionem Dowodzenia. Dwa razy w tygodniu jeździliśmy do nich, żeby trenować strzelanie lub rzut granatem - mówi Marceli, który właśnie rozpoczął trzeci rok nauki w klasie z innowacją wojskową.
Dziewczyny też chcą do wojska
Klasy z innowacją mundurową liczą coraz więcej dziewcząt. Dlaczego decydują się na karierę wojskową? - Uważam, że jest to co prawda zawód męski, ale bardzo dobrze płatny - mówi Ola, uczennica klasy II z innowacją wojskową. - Jeżeli chodzi o zdobycie pracy, to szanse są wyrównane. Jak to mówią, w wojsku nie ma podziału na kobiety i mężczyzn.
Ale pieniądze to nie wszystko. Służba wojskowa może przynosić wiele satysfakcji. – Interesuję się tym, co robię – kontynuuje Ola. - Lubię udzielać się na musztrach, różnych wyjazdach. Mamy bardzo dużo obozów i na nie także chętnie jeżdżę.
Liczba dziewcząt w klasach mundurowych wskazuje, że kobiety to wcale nie taka słaba płeć. Uczniowie w oddziałach wojskowych i strażackich muszą wykazywać się nie lada sprawnością i mieć końskie zdrowie. - Zajęcia są intensywne, dlatego wymagają pewnej kondycji - mówi Mirosław Zalewski. - Żeby to realizować, trzeba mieć zdrowie i wytrzymałość fizyczną. Dlatego oddziały z innowacją mundurową dużo lepiej wypadają na lekcjach wuefu w porównaniu do innych klas.

Gdy wymaszerują ze szkoły
Absolwenci klas z innowacją mundurową nie od razu mogą podjąć pracę w wojsku lub straży pożarnej. Dlatego, jeżeli chcą związać swoją przyszłość ze służbą, muszą kontynuować edukację na wyższej uczelni. Oczywiście, istnieją pewne drogi na skróty dla osób, które jak najszybciej chcą wdziać mundur. Jedną z nich jest podstawowy kurs strażacki zakończony egzaminem.
- Uczniowie z klasy pożarniczej mają możliwość zdobycia uprawnień strażaka ochotnika - mówi Mirosław Zalewski. - To jest pierwszy stopień, który daje kwalifikacje i możliwość ubiegania się o zatrudnienie w jednostkach Państwowej Straży Pożarnej.