Piąte miejsce Bartka Szkutnika i Ali Minkiewicz, trzynaste Mariusza Pilipczuka i Pauliny Peters na mistrzostwach Polski w 10 tańcach w kategorii junior starszy, to dobry wynik naszych tancerzy - mówi Antoni Czyżyk, prezes Stowarzyszenia Jantar i trener tancerzy.
W gliwickiej hali sportowej „Sośnica” odbyły się mistrzostwa Polski w 10 tańcach. To szczególna konkurencja, bowiem pary taneczne musiały się wykazać umiejętnościami w pięciu tańcach standardowych i pięciu latynoamerykańskich. O miejscach w mistrzostwach decydowała suma wyników uzyskanych w każdym z tańców. Tancerzy w finale jawnie oceniało dziewięcioosobowe jury w międzynarodowym składzie.
W kategorii junior starszy wystartowało 51 par z czołowych klubów kraju, w tym gronie było sześć elbląskich par. Do szóstki finalistów zakwalifikowała się jedna - Bartłomiej Szkutnik i Alicja Minkiewicz, zajmując piąte miejsce w kraju.
- To efekt trwających od ubiegłego roku przygotowań do nowego sezonu, który rozpoczął się mistrzostwami w Gliwicach - ocenia Antoni Czyżyk. - Bartek z Alą po standardzie mieli miejsce na podium. Nie jesteśmy jednak mocni w tańcach latynoamerykańskich. Priorytetem są tańce standardowe i w tej kategorii upatruję dużo większych szans na medalowe pozycje dla naszych par. Do mistrzostw w standardzie mamy jeszcze dwa tygodnie. Jest więc czas na szlif formy i odpowiednie przygotowanie na wyjazd do Warszawy, gdzie na początku marca będą rozegrane mistrzostwa.
W kategorii junior starszy wystartowało 51 par z czołowych klubów kraju, w tym gronie było sześć elbląskich par. Do szóstki finalistów zakwalifikowała się jedna - Bartłomiej Szkutnik i Alicja Minkiewicz, zajmując piąte miejsce w kraju.
- To efekt trwających od ubiegłego roku przygotowań do nowego sezonu, który rozpoczął się mistrzostwami w Gliwicach - ocenia Antoni Czyżyk. - Bartek z Alą po standardzie mieli miejsce na podium. Nie jesteśmy jednak mocni w tańcach latynoamerykańskich. Priorytetem są tańce standardowe i w tej kategorii upatruję dużo większych szans na medalowe pozycje dla naszych par. Do mistrzostw w standardzie mamy jeszcze dwa tygodnie. Jest więc czas na szlif formy i odpowiednie przygotowanie na wyjazd do Warszawy, gdzie na początku marca będą rozegrane mistrzostwa.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska