@kgxdv - Sami im to wmawiacie, jaki psycholog??? popatrzcie na składy pierwszej szóstki. Lubin i Lublin mają najmocniejsze ekipy, stare wyjadaczki (Grzyb, Semena, Załęczna, Niedźwiedzie itd itp) i szerokie ławki, do tego spore budżety. Vistal tak jak Start to młode dziewczynki aczkolwiek ambitne i tylko postacie trenerów w tych zespołach powodują że grają w pierwszej czwórce. Vistal lepszy bo doświadczył srebra w MP i zdobył PP x 3,ciągną na sukcesach Łączpolu, do tego silne zaplecze w postaci juniorek. Potem mamy Szczecin i Koszalin, zespoły na równi z nami, przy czym Szczecin świetnie zarządzany, ograny w lidze (vicemistrz). My mamy podstawowe zawodniczki z klasą, ale jak jedna wypada (Waga) lub jest bez formy (Jędza) to robi się problem. Więc albo robimy ekipę gdzie każda pozycja ma dwie równorzędne piłkarki i bijemy się o mistrza, albo liczymy na przypadek (kontuzje innych przy zdrowych naszych). Dopóki piłka w grze wszystko jest jeszcze możliwe, sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie, gramy dalej.