Obiekty świadczące usługi powinny być otwarte każdego dnia. Czyli wg "dyrekcji"MOSiR zamknięte powinny też być np. hotele, restauracje i inne obiekty użyteczności publicznej. Ciekawe po ile dodatkowych pieniędzy "wyciągną"rękę z UM / czyli od mieszkańców, bo Urząd nie ma własnych pieniędzy / z tytułu tegoż zamknięcia - bo koszty tak czy owak będą?