
Jakub Branecki, wychowanek Olimpii Elbląg, zadebiutował w reprezentacji Polski do lat 20. Elblążanin zagrał 35 minut w zwycięskim meczu z Portugalią.
Kilka dni temu informowaliśmy o powołaniu Jakuba Braneckiego do reprezentacji Polski do lat 20 na mecze z Portugalią i Niemcami w ramach rozgrywek Elite League. Wychowanek elbląskiej Olimpii powołanie dostał na kilka dni przed meczem w Portugalii w miejsce kontuzjowanego Pawła Chrupałły z Wisły Płock.
Na debiut w biało-czerwonych barwach Jakub Branecki nie musiał czekać długo. Selekcjoner polskiej reprezentacji Miłosz Stępiński wysłał elblążanina na murawę już w 56 minucie. Wychowanek Olimpii zmienił Tomasza Neugebauera. Polacy w tym momencie prowadzili już 4:0 (po bramkach Cezarego polaka w 33. min., Marcela Błachewicza w 35. min., Dominika Marczyka w 38. min. i Tomasza Pieński w 47. min.)
Wychowanek Olimpii był aktywny na murawie, pokazując się kolegom z reprezentacji. Już w 68. minucie doszedł do niezłej sytuacji, kiedy dopadł piłki po nieudanym strzale Mariusza Fornalczyka. Natychmiast jednak został otoczony przez Portugalczyków i nic z tego nie wyszło. Kilka chwil później przegrał wyścig z jednym z rywali po tym, jak dobrą piłkę posłał mu Mariusz Fornalczyk. Warto też wspomnieć o próbie rozpoczęcia polskiego ataku przez Jakuba Braneckiego w 84. minucie. Piszemy o próbie, ponieważ ostatecznie sędzia odgwizdał pozycję spaloną i... to by było na tyle.
Wynik spotkania podczas pobytu elblążanina na boisku się nie zmienił. Kolejną szansę gry w biało-czerwonych barwach elblążanin będzie miał w poniedziałek (11 września). W Legnicy reprezentacja Polski zagra z Niemcami.