Elbląg miał w przeszłości wielu znakomitych sportowców. Tych, którzy odeszli, co roku przed dniem Wszystkich Świętych wspomina Elbląski Klub Sportowy Nestora, odsłaniając pamiątkowe tablice na nagrobkach. W tym roku członkowie klubu przypomnieli postać Adama Wnęka, boksera i piłkarza.
Na uroczystość odsłonięcia pamiątkowej tablicy na cmentarz Agrykola przyszło kilkadziesiąt osób: najbliższa rodzina oraz byli sportowcy, którzy doskonale pamiętają Adam Wnęka.
- 1 maja 1946 roku Adam stoczył w Elblągu pierwszą walkę bokserską, o ile wiem na wolnym powietrzu gdzieś między ulicą Mączną a Giermków. Był zawodnikiem Turmasa, Ogniwa, ale jak zaczął grać w piłką nożną, to był wierny Olimpii Elbląg. Razem z Wiesławem Lubeckim mieliśmy okazję grać z nim w jednej drużynie. Potem był kierownikiem drużyny, zawsze pomocny, żył sportem – wspominał zmarłego sportowca Jerzy Duda, były piłkarz Olimpii Elbląg.
– Wszyscy jesteśmy wdzięczni, o tacie pamiętamy. Dziękujemy, że taki hołd, który państwo złożyliście. To wielka sprawa, nasze wzruszenie jest tak wielkie, że mogę tylko powiedzieć: dziękuję i prosić o modlitwę w intencji taty i wszystkich sportowców, którzy odeszli – mówiła wyraźnie wzruszona Dorota Ekes, córka Adam Wnęka.
- Stało się już tradycją, że co roku odsłaniamy pamiątkową tablicę jednemu zasłużonemu sportowcowi. Elbląski Klub Nestora istnieje 5 lat, ale ufundował już sześć takich tablic. Jest nam niezmiernie miło, że możemy w ten sposób uhonorować pioniera elbląskiego sportu, który wiele wniósł do naszego miasta – mówił Marian Kulesza, prezes Elbląskiego Klubu Sportowego Nestora.