W meczu 30. kolejki drugiej ligi elbląska Olimpia pokonała w Pruszkowie miejscowy Znicz 2:0. Bramki dla żółto-biało-niebieskich zdobyli Anton Kołosow i Kamil Kopycki. Po tym spotkaniu Olimpia plasuje się na 7. miejscu w tabeli z 41 punktami.
Przełamanie w dobrym momencie
Olimpia do meczu ze Zniczem przystępowała po sześciu kolejnych grach bez wygranej, w których zdołała zdobyć zaledwie trzy punkty. Zdecydowanie nie była faworytem niedzielnej konfrontacji, a zeszła z boiska bogatsza o trzy oczka. Goście z Elbląga od pierwszych minut sprawiali lepsze wrażenie, częściej gościli pod bramką Znicza i w 17 minucie objęli prowadzenie. Pojedynek biegowy z obrońcą gospodarzy wygrał Anton Kołosow, który precyzyjnym uderzeniem po dłuższym rogu nie dał szans Pawłowi Pazdanowi. Znicz po stracie gola próbował się odgryźć gościom z Elbląga, ale defensorzy Olimpii wykonywali swoje zadania bez zarzutu i pod bramką Aleksieja Rogaczowa nie dochodziło w zasadzie do groźnych sytuacji. W pierwszej połowie zrobiło się groźnie zaledwie raz, kiedy w 45. minucie Michał Zapaśnik oddał minimalnie niecelny strzał, który o centymetry minął słupek bramki Olimpii. Do szatni obie drużyny zeszły przy skromnym prowadzeniu żółto-biało-niebieskich.
Udany rewanż
Krótko po wznowieniu gry w drugiej części meczu dziwną decyzję podjął sędzia, który w 47. minucie, z sobie tylko wiadomych powodów, podyktował rzut karny dla gospodarzy. Pechowym egzekutorem jedenastki okazał się najlepszy strzelec gospodarzy Adrian Paluchowski, który przestrzelił, piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła na aut bramkowy. Cała druga część to wymiana akcji za akcję, z lekkim wskazaniem na miejscowych, którzy zdecydowanie częściej byli w posiadaniu piłki. Olimpia skupiła się na zabezpieczeniu tyłów, a swych szans szukała w kontratakach. Taktyka okazała się bardzo skuteczna, bo w doliczonym czasie gry, po składnej kontrze Kamil Kopycki przelobował interweniującego przed polem karnym Pazdana. Dwubramkowe prowadzenie pozwoliło, by swój debiut w drugiej lidze zaliczył wychowanek Olimpii Jakub Wojtkiewicz, który zastąpił na placu gry Piotra Skokowskiego. Olimpia nieco niespodziewanie pokonała Znicz, rewanżując się tym samym za jesienną porażkę w Elblągu. Trzy punkty w Pruszkowie sprawiły, że zamieniła się ze Zniczem miejscami w tabeli.
Trenerzy o meczu
Oleg Raduszko (trener Olimpii) – Dziś to był taki wesoły mecz, drużyny zaprezentowały radosny futbol. Swoje dodał sędzia, który sprawił, że mieliśmy duży ubaw na ławce, w momencie kiedy podyktował karnego. Czegoś takiego nie widziałem. Sam mecz dla nas, udało się w końcówce przechylić szalę, uważam, że zasłużyliśmy na wygraną.
Robert Kochański (trener Znicza) – Wesoły mecz myślę dla gości, biorąc po uwagę fakt, jakim zakończył się wynikiem. Na pewno kilka decyzji sędziego nazwijmy to problematycznych. 9 na 10 arbitrów nie podyktowałoby zapewne rzutu karnego, ale nie potrafiliśmy skorzystać z prezentu. Byliśmy przygotowani na taką grę Olimpii, że mocno bronią, grają dłuższą piłką, tracą mało goli. Niestety nasza wiedza nie pomogła nam w tym, że nie ustrzegliśmy się błędów. Co z tego, że prowadziliśmy grę, mieliśmy piłkę, skoro liczy się to co w siatce, a tu mamy zero, a przeciwnik dwa. Może gdyby Adrian wykorzystał karnego, ten mecz potoczyłby się inaczej. Trudno.
Znicz Pruszków – Olimpia Elbląg 0:2 (0:1)
0:1 - Kołosow (17.), 0:2 - Kopycki (90.+1)
Znicz: Paweł Pazdan – Marcin Bochenek, Arkadiusz Jędrych, Igor Biedrzycki, Kamil Tomas, Bartosz Niksiński (86. Maksymilian Banaszewski), Michał Kucharski, Michał Chrabąszcz, Maciej Machalski (74. Patryk Kubicki), Michał Zapaśnik, Adrian Paluchowski (85. Artur Januszewski)
Olimpia: Aleksiej Rogaczow – Michał Ressel, Oleg Ichim, Tomasz Lewandowski, Witalij Nadijewskij, Kiriłł Raduszko (80. Tomasz Sedlewski), Łukasz Molga (59. Kamil Kopycki), Rafał Pietrewicz, Kamil Graczyk, Piotr Skokowski (90. Jakub Wojtkiewicz), Anton Kołosow
Żółte kartki: Bochenek (Znicz) – Ichim, Raduszko, Kołosow (Olimpia)
Sędziował: Marek Śliwa (Kielce)
Widzów: ok. 400
Komplet wyników 30. kolejki II ligi gr. wschodniej w sezonie 2012/13: Znicz Pruszków – Olimpia Elbląg 0:2, Wigry Suwałki – Wisła Puławy 3:0, Concordia Elbląg – Pelikan Łowicz 0:3, Radomiak Radom – Stal Rzeszów 1:1, Unia Tarnów – Puszcza Niepołomice 0:1, Garbarnia Kraków – Motor Lublin 2:1, Siarka Tarnobrzeg – Stal Stalowa Wola 1:2, Resovia – Pogoń Siedlce 2:0, Wisła Płock – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 5:1.
Olimpia do meczu ze Zniczem przystępowała po sześciu kolejnych grach bez wygranej, w których zdołała zdobyć zaledwie trzy punkty. Zdecydowanie nie była faworytem niedzielnej konfrontacji, a zeszła z boiska bogatsza o trzy oczka. Goście z Elbląga od pierwszych minut sprawiali lepsze wrażenie, częściej gościli pod bramką Znicza i w 17 minucie objęli prowadzenie. Pojedynek biegowy z obrońcą gospodarzy wygrał Anton Kołosow, który precyzyjnym uderzeniem po dłuższym rogu nie dał szans Pawłowi Pazdanowi. Znicz po stracie gola próbował się odgryźć gościom z Elbląga, ale defensorzy Olimpii wykonywali swoje zadania bez zarzutu i pod bramką Aleksieja Rogaczowa nie dochodziło w zasadzie do groźnych sytuacji. W pierwszej połowie zrobiło się groźnie zaledwie raz, kiedy w 45. minucie Michał Zapaśnik oddał minimalnie niecelny strzał, który o centymetry minął słupek bramki Olimpii. Do szatni obie drużyny zeszły przy skromnym prowadzeniu żółto-biało-niebieskich.
Udany rewanż
Krótko po wznowieniu gry w drugiej części meczu dziwną decyzję podjął sędzia, który w 47. minucie, z sobie tylko wiadomych powodów, podyktował rzut karny dla gospodarzy. Pechowym egzekutorem jedenastki okazał się najlepszy strzelec gospodarzy Adrian Paluchowski, który przestrzelił, piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła na aut bramkowy. Cała druga część to wymiana akcji za akcję, z lekkim wskazaniem na miejscowych, którzy zdecydowanie częściej byli w posiadaniu piłki. Olimpia skupiła się na zabezpieczeniu tyłów, a swych szans szukała w kontratakach. Taktyka okazała się bardzo skuteczna, bo w doliczonym czasie gry, po składnej kontrze Kamil Kopycki przelobował interweniującego przed polem karnym Pazdana. Dwubramkowe prowadzenie pozwoliło, by swój debiut w drugiej lidze zaliczył wychowanek Olimpii Jakub Wojtkiewicz, który zastąpił na placu gry Piotra Skokowskiego. Olimpia nieco niespodziewanie pokonała Znicz, rewanżując się tym samym za jesienną porażkę w Elblągu. Trzy punkty w Pruszkowie sprawiły, że zamieniła się ze Zniczem miejscami w tabeli.
Trenerzy o meczu
Oleg Raduszko (trener Olimpii) – Dziś to był taki wesoły mecz, drużyny zaprezentowały radosny futbol. Swoje dodał sędzia, który sprawił, że mieliśmy duży ubaw na ławce, w momencie kiedy podyktował karnego. Czegoś takiego nie widziałem. Sam mecz dla nas, udało się w końcówce przechylić szalę, uważam, że zasłużyliśmy na wygraną.
Robert Kochański (trener Znicza) – Wesoły mecz myślę dla gości, biorąc po uwagę fakt, jakim zakończył się wynikiem. Na pewno kilka decyzji sędziego nazwijmy to problematycznych. 9 na 10 arbitrów nie podyktowałoby zapewne rzutu karnego, ale nie potrafiliśmy skorzystać z prezentu. Byliśmy przygotowani na taką grę Olimpii, że mocno bronią, grają dłuższą piłką, tracą mało goli. Niestety nasza wiedza nie pomogła nam w tym, że nie ustrzegliśmy się błędów. Co z tego, że prowadziliśmy grę, mieliśmy piłkę, skoro liczy się to co w siatce, a tu mamy zero, a przeciwnik dwa. Może gdyby Adrian wykorzystał karnego, ten mecz potoczyłby się inaczej. Trudno.
Znicz Pruszków – Olimpia Elbląg 0:2 (0:1)
0:1 - Kołosow (17.), 0:2 - Kopycki (90.+1)
Znicz: Paweł Pazdan – Marcin Bochenek, Arkadiusz Jędrych, Igor Biedrzycki, Kamil Tomas, Bartosz Niksiński (86. Maksymilian Banaszewski), Michał Kucharski, Michał Chrabąszcz, Maciej Machalski (74. Patryk Kubicki), Michał Zapaśnik, Adrian Paluchowski (85. Artur Januszewski)
Olimpia: Aleksiej Rogaczow – Michał Ressel, Oleg Ichim, Tomasz Lewandowski, Witalij Nadijewskij, Kiriłł Raduszko (80. Tomasz Sedlewski), Łukasz Molga (59. Kamil Kopycki), Rafał Pietrewicz, Kamil Graczyk, Piotr Skokowski (90. Jakub Wojtkiewicz), Anton Kołosow
Żółte kartki: Bochenek (Znicz) – Ichim, Raduszko, Kołosow (Olimpia)
Sędziował: Marek Śliwa (Kielce)
Widzów: ok. 400
Komplet wyników 30. kolejki II ligi gr. wschodniej w sezonie 2012/13: Znicz Pruszków – Olimpia Elbląg 0:2, Wigry Suwałki – Wisła Puławy 3:0, Concordia Elbląg – Pelikan Łowicz 0:3, Radomiak Radom – Stal Rzeszów 1:1, Unia Tarnów – Puszcza Niepołomice 0:1, Garbarnia Kraków – Motor Lublin 2:1, Siarka Tarnobrzeg – Stal Stalowa Wola 1:2, Resovia – Pogoń Siedlce 2:0, Wisła Płock – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 5:1.
k.o.