3 czerwca z funkcji prezesa Startu Elbląg zrezygnował Krzysztof Święcicki. Kilka dni temu, podczas walnego zebrania sprawozdawczo jednogłośnie wybrano na to stanowisko Pawła Jankowskiego.
14 czerwca odbyło się walne zebranie sprawozdawcze elbląskiego klubu sportowego Start, w którym brali udział członkowie klubu, działacze sportowi oraz zaproszeni goście. W trakcie zebrania podsumowano dwa minione sezony 2010/2011 i 2011/2012. Z chwilą pojawienia się nowego zarządu klub miał zaległości w wysokości 360 tys. zł. Na koniec roku udało się zniwelować je do około 110 tys. zł. Natomiast 2012 rok zamknięto już dodatnim saldem, klub miał na swoim koncie 105 tys. zł. Tym samym jednogłośnie przyjęto uchwałę o udzieleniu zarządowi absolutorium.
Podczas zebrania dokonano wyboru drugiego członka zarządu. Został nim Stanisław Tomczyński, który w latach 2008-2011 był prezesem klubu. – Osobiście zgłosiłem propozycję Stanisława Tomczyńskiego na członka zarządu – powiedział Dariusz Bajczyk. – Wszyscy zgodzili się z tą propozycją i przegłosowano jego przystąpienie do zarządu. Członkowie ustalili, że Paweł Jankowski będzie prezesem, a Stanisław Tomczyński wiceprezesem klubu. Ja pozostaję dyrektorem zarządzającym. Paweł Jankowski odpowiada za dyscyplinę oraz rygor budżetowy i myślę, że na dziś jest to dobry wybór. Tak naprawdę najważniejsze są kwestie finansowe w klubie. Sportowo nie udało nam się osiągnąć tego, co planowaliśmy, natomiast w pozostałym zakresie już tak. Wyboru dokonaliśmy z prostej przyczyny. Ani Paweł, ani ja nie możemy przez cały dzień być w klubie, to jest fizycznie niemożliwe. Stanisław Tomczyński jest w tej chwili emerytem i dla niego to będzie praca, której będzie mógł poświęcić całą swoją energię i czas. Liczę na to, że razem ze mną i Pawłem będzie realizował te cele, które będą wyznaczone przed drużyną. Jest nas trzech i mam nadzieję, że to wystarczy, by dobrze zorganizować klub. Nie znaleźliśmy nikogo innego, kto chciałby podjąć ryzyko zarządzania klubem, tym bardziej że jest to funkcja non profit. To nie tylko kwestia tego, że my nie zarabiamy, ale tego, że własnym majątkiem zabezpieczamy zobowiązania klubu. Ani prezes i wiceprezes, ani ja nie dostajemy wynagrodzeń za pełnienie swoich funkcji. Także chętnych tak naprawdę nie ma – zakończył Bajczyk.
Podczas zebrania dokonano wyboru drugiego członka zarządu. Został nim Stanisław Tomczyński, który w latach 2008-2011 był prezesem klubu. – Osobiście zgłosiłem propozycję Stanisława Tomczyńskiego na członka zarządu – powiedział Dariusz Bajczyk. – Wszyscy zgodzili się z tą propozycją i przegłosowano jego przystąpienie do zarządu. Członkowie ustalili, że Paweł Jankowski będzie prezesem, a Stanisław Tomczyński wiceprezesem klubu. Ja pozostaję dyrektorem zarządzającym. Paweł Jankowski odpowiada za dyscyplinę oraz rygor budżetowy i myślę, że na dziś jest to dobry wybór. Tak naprawdę najważniejsze są kwestie finansowe w klubie. Sportowo nie udało nam się osiągnąć tego, co planowaliśmy, natomiast w pozostałym zakresie już tak. Wyboru dokonaliśmy z prostej przyczyny. Ani Paweł, ani ja nie możemy przez cały dzień być w klubie, to jest fizycznie niemożliwe. Stanisław Tomczyński jest w tej chwili emerytem i dla niego to będzie praca, której będzie mógł poświęcić całą swoją energię i czas. Liczę na to, że razem ze mną i Pawłem będzie realizował te cele, które będą wyznaczone przed drużyną. Jest nas trzech i mam nadzieję, że to wystarczy, by dobrze zorganizować klub. Nie znaleźliśmy nikogo innego, kto chciałby podjąć ryzyko zarządzania klubem, tym bardziej że jest to funkcja non profit. To nie tylko kwestia tego, że my nie zarabiamy, ale tego, że własnym majątkiem zabezpieczamy zobowiązania klubu. Ani prezes i wiceprezes, ani ja nie dostajemy wynagrodzeń za pełnienie swoich funkcji. Także chętnych tak naprawdę nie ma – zakończył Bajczyk.
Anna Dembińska