UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Warto dodać, że wśród 39-osobowej kadry narodowej juniorów i juniorek tylko 4 osoby zdobyły punktowane miejsca, wśród nich Ola. Tym bardziej wielkie gratulacje :)
  • @judo - Kiedyś uczono w klubach, że trenuje się po to aby wygrywać, a nie być. Od wielu lat ci najlepsi i to w wielu dyscyplinach nie mają możliwości trenowania ponieważ rodziny działaczy żyją ze sportowych pensji. Widać to najlepiej po Footballu ale i innych dyscyplinach. Te same nazwiska, kolejne pokolenia, najczęściej słabe... I od lat zamiast z medali cieszą się z występów. ŻENADA!!!!
  • Ten Twój wpis jest tu zupełnie nie na miejscu. Ola Kocięba dwa wcześniejsze, tegoroczne starty w Pucharach Europy zakończyła na podium. Z Kowna wróciła ze złotym medalem, a z Poznania z brązowym. Proponuję bardziej „szczęśliwe” dobierać treść komentarzy. Wielkie gratulacje dla naszej judoczki!
  • Czyli tym razem przegrała. Czego nie rozumiesz. A może zrób jej medal z ziemniaka i unieważnij wyniki zawodów. To jest sport, a nie towarzystwo wzajemnej adoracji. Od lat na zawody jeżdżą nie ci co powinni, a duża część krajowych zawodów jest, ,ustawiana ". zaprzeczysz? Znawco tematu.
  • Najłatwiej jest krytykować siedząc przed komputerem. Jeszcze żebyś chociaż miał pojęcie o czym piszesz. Otóż ten "występ" dał Oli też kwalifikacje do Mistrzostw Europy. Jak napisał ktoś wyżej, ta judoczka ma na koncie również większe sukcesy ale nawet najlepsi i najbardziej znani sportowcy czasami wracają z zawodów bez medali, a mimo to dalej ciężko pracują, żeby wygrywać. Proponuję zająć się na poważnie uprawianiem sportu i może wtedy będą pisać o twoich wielkich sukcesach...
Reklama