Na starcie Długodystansowych Mistrzostw Polski we Wrotkarstwie Szybkim, które odbyły się w Elblągu, stanęli reprezentanci z 15 klubów. Warmię i Mazury reprezentowali wrotkarze z elbląskich klubów „Orzeł” i „Viking”, olsztyńskiego „Art. Printu” i Giżyckiego Stowarzyszenia Łyżwiarskiego. Elbląscy wrotkarze zdobyli siedem medali. Zobacz fotoreportaż .
Zawody rozgrywano na jezdni niedawno zbudowanego nowego fragmentu ul. Płk. Dąbka w kierunku na Modrzewinę. Wrotkarze rywalizowali na dystansach o długościach zależnych od wieku i kategorii zawodniczej.
W wyścigu na 3000 m juniorek „D” zwyciężyła Aleksandra Glamkowska z UKS Orlica Duszniki Zdrój, srebrny medal wywalczyła Weronika Surowiec, a brązowy Marika Surowiec - obie z elbląskiego KS „Orzeł”. W wyścigu chłopców siedem czołowych miejsc zajęli wrotkarze z UKS „Orlicy”, a najlepszy z elblążan Michael Popov z KS „Orzeł” był 10.
Juniorzy „C” ścigali się na 5000 m. Wśród dziewcząt na piątym miejscu zawody ukończyła Natalia Śliwka z olsztyńskiego „Art. Printu”. W wyścigu chłopców zwyciężył Mateusz Hałasa z „ Roztocza” Tomaszów Lubelski”, a srebrny medal wywalczył Marcin Bachanek z „Vikinga”.
Kadeci mieli do pokonania dystans 21 km. Konkurencję wygrała Martyna Oficjalska ze „Zrywu” Słomczyn, a najlepsza z elblążanek Natalia Kłosińska z „Orła” zajęła 11. miejsce. W rywalizacji chłopców o kolorach medali decydowały ułamki sekundy. Wygrał Andrzej Adamski z „Orlicy”, srebro dla Daniela Mazurka, brąz dla Artura Kisielewskiego - obaj „Viking”. W półmaratonie kobiet mistrzostwo zdobyła Paulina Kowalik z „Orlicy”.
Na maratońskim dystansie 42 195 m wystartowało 44 wrotkarzy, a bieg ukończyło 24 z nich. Mistrzostwo w kategorii seniorów wywalczył Witold Mazur - „Ambra Cekol” Ołtarzew, w kategorii seniorek tytuł zdobyła Aleksandra Goss „Zryw” Słomczyn, wśród juniorów mistrzostwo dla Adriana Wiśniewskiego „Roztocze” Tomaszów Lubelski, srebro dla Michała Bachanka „Viking”, a brązowy medal zdobył Paweł Toruń „Orzeł”.
- Elbląscy organizatorzy bardzo dobrze przygotowali mistrzostwa - podsumowuje Agnieszka Ziemczonek, sędzia główny zawodów z Dusznik Zdrój. - Ciekawa, a równocześnie selektywna trasa prowadząca na wzniesienie, wymagała od uczestników dobrej kondycji. Nie wszyscy wytrzymali podjazdy, chociaż przed zawodami troszeczkę je skróciliśmy. Zawody zostały właściwie zabezpieczone, nie zanotowaliśmy żadnych poważnych kontuzji, chociaż na zjazdach wrotkarze pędzili z dużą szybkością. Osobiście jestem zadowolona z wyników, jakie osiągnęli bliscy mi zawodnicy z „Orlicy”, a pozycję w czołówce polskiego wrotkarstwa potwierdzili elblążanie.
W wyścigu na 3000 m juniorek „D” zwyciężyła Aleksandra Glamkowska z UKS Orlica Duszniki Zdrój, srebrny medal wywalczyła Weronika Surowiec, a brązowy Marika Surowiec - obie z elbląskiego KS „Orzeł”. W wyścigu chłopców siedem czołowych miejsc zajęli wrotkarze z UKS „Orlicy”, a najlepszy z elblążan Michael Popov z KS „Orzeł” był 10.
Juniorzy „C” ścigali się na 5000 m. Wśród dziewcząt na piątym miejscu zawody ukończyła Natalia Śliwka z olsztyńskiego „Art. Printu”. W wyścigu chłopców zwyciężył Mateusz Hałasa z „ Roztocza” Tomaszów Lubelski”, a srebrny medal wywalczył Marcin Bachanek z „Vikinga”.
Kadeci mieli do pokonania dystans 21 km. Konkurencję wygrała Martyna Oficjalska ze „Zrywu” Słomczyn, a najlepsza z elblążanek Natalia Kłosińska z „Orła” zajęła 11. miejsce. W rywalizacji chłopców o kolorach medali decydowały ułamki sekundy. Wygrał Andrzej Adamski z „Orlicy”, srebro dla Daniela Mazurka, brąz dla Artura Kisielewskiego - obaj „Viking”. W półmaratonie kobiet mistrzostwo zdobyła Paulina Kowalik z „Orlicy”.
Na maratońskim dystansie 42 195 m wystartowało 44 wrotkarzy, a bieg ukończyło 24 z nich. Mistrzostwo w kategorii seniorów wywalczył Witold Mazur - „Ambra Cekol” Ołtarzew, w kategorii seniorek tytuł zdobyła Aleksandra Goss „Zryw” Słomczyn, wśród juniorów mistrzostwo dla Adriana Wiśniewskiego „Roztocze” Tomaszów Lubelski, srebro dla Michała Bachanka „Viking”, a brązowy medal zdobył Paweł Toruń „Orzeł”.
- Elbląscy organizatorzy bardzo dobrze przygotowali mistrzostwa - podsumowuje Agnieszka Ziemczonek, sędzia główny zawodów z Dusznik Zdrój. - Ciekawa, a równocześnie selektywna trasa prowadząca na wzniesienie, wymagała od uczestników dobrej kondycji. Nie wszyscy wytrzymali podjazdy, chociaż przed zawodami troszeczkę je skróciliśmy. Zawody zostały właściwie zabezpieczone, nie zanotowaliśmy żadnych poważnych kontuzji, chociaż na zjazdach wrotkarze pędzili z dużą szybkością. Osobiście jestem zadowolona z wyników, jakie osiągnęli bliscy mi zawodnicy z „Orlicy”, a pozycję w czołówce polskiego wrotkarstwa potwierdzili elblążanie.
M