Jeszcze przed świętami o ligowe punkty powalczą dwa elbląskie zespoły. Juniorów starszych Truso czeka starcie z goniącymi ich w ligowej tabeli gdańszczanami, a szczypiorniści Wójcika podejmą Chrobrego Głogów.
Juniorzy po dziewiąte zwycięstwo
W miniony weekend elblążanie pokonali na wyjeździe Wybrzeże I Gdańsk 35:29 i zgarnęli kolejne trzy punkty, by w sumie uzbierać ich już aż dwadzieścia cztery. Jutro (13 grudnia) Truso po raz piąty w tym sezonie zagra przed własną publicznością, a jego przeciwnikiem będzie druga drużyna Wybrzeża. Gdańszczanie są o rok młodsi od podopiecznych Grzegorza Czapli, jednak w rozgrywkach radzą sobie bardzo dobrze. Po ośmiu kolejkach mają na swoim koncie osiemnaście punktów, dzięki czemu w ligowej tabeli są zaraz za naszą drużyną. Szczypiorniści Truso zapowiadają walkę o kolejne zwycięstwo, mimo że w dalszym ciągu połowa drużyny opiera się na zawodnikach rok a nawet dwa lata młodszych, co spowodowane jest m.in. przez kontuzje Piotra Budzicha, czy Michała Cierzana. Czy Truso pozostanie jedyną niepokonaną drużyną w lidze dowiemy się w środowe popołudnie. Początek meczu w hali MOS przy ul. Kościuszki o godz. 17.
Zdziesiątkowany Wójcik z Chrobrym
Tuż po zakończeniu meczu Truso, rozpocznie się mecz Wójcika. Meblarze w ramach 15. kolejki podejmą w HSW przy al. Grunwaldzkiej szczypiornistów Chrobrego. Zespół Jacka Będzikowskiego nie ma powodów do radości, a porażka z beniaminkiem jeszcze spotęgowała nieciekawą sytuację zespołu. W miniony weekend trener miał do dyspozycji jedynie jedenastu graczy, w tym trzech bramkarzy. Żaden z rozgrywających nie miał zmiennika, a i borykający się z bólem pleców skrzydłowy Filip Koper nie mógł liczyć na chwilę wytchnienia. Elbląski zespół dopadła plaga kontuzji, w jutrzejszym spotkaniu na pewno nie zagra Jakub Olszewski, Marcin Miedziński, Michał Tórz, Bartłomiej Lachowicz i Mikołaj Kupiec. W pełni zdrowia jest jedynie Adam Nowakowki, Kamil Nerz, Sebastian Ram oraz Jakub Moryń. Pozostali zawodnicy nie do końca są zdolni do gry, jednak wystąpią w starciu przeciwko głogowianom. W takim stanie kadrowym o pozytywne rozstrzygnięcie pojedynku z Chrobrym na pewno nie będzie łatwo. Przeciwnik do tej pory zgromadził dwadzieścia cztery punkty, wygrywając siedmiokrotnie i tyle samo razy schodził z parkietu pokonany. Zdecydowanym faworytem meczu będą zatem przyjezdni, jednak Meblarze postarają się zostawić po sobie jak najlepsze wrażenie. Początek jutrzejszego starcia o godz. 18:30.