czyli mam zapłacić na rzecz Wróblewskiego i reszty tych sponsorów 50 zł aby przeciec 10 km w Dniu Niepodległości? otóż bez żadnego problemu mogę to zrobić te udziału tego towarzystwa i to w absolutnie przyjemniejszych okolicznościach przyrody, nie rozumiem sensu płacenia za to, że biegam, bieganie jest za darmo, nie muszę nikomu płacić haraczu