Wydaje się, że pojedynek z KPR będzie formalnością dla Kram Startu, jednak same piłkarki podkreślają, że dla nich nie będzie to łatwy mecz - W Kobierzycach gra się ciężko, jest specyficzna hala i specyficzny zespół - powiedziała Sylwia Lisewska.
Zeszłoroczny beniaminek PGNiG Superligi to kolejny rywal naszej drużyny. Wprawdzie KPR zajmuje dolne rejony tabeli, jednak niejedna drużyna miała spore problemy z wyrwaniem zwycięstwa. KPR przez sezonem dokonał kilku ciekawych wzmocnień, z Lublina do Kobierzyc postanowiła się przenieść Edyta Charzyńska, z Lubina Julia Walczak oraz Mariola Wiertelak, z francuskiego Stella Sports Saint-Maur Handball Marta Dąbrowska, a z Jeleniej Góry Monika Ciesiółka. Jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek elblążanki miały okazję zmierzyć się z rywalkami, podczas turnieju w Koszalinie. Było to bardzo wyrównane spotkanie i przez chwilę nawet to nasze zawodniczki musiały gonić wynik, by ostatecznie wygrać 28:26. Po siedmiu rozegranych meczach najskuteczniejszą zawodniczką drużyny jest Anna Mączka, która dotychczas rzuciła aż pięćdziesiąt jeden bramek, a należy dodać, że KPR ma jeden mecz zaległy do rozegrania. Zespół Edyty Majdzińskiej do tej pory pokonał jedynie UKS PCM Kościerzyna oraz Koronę Kielce, jednak trzeba podkreślić, że z Zagłębiem Lubin przegrał jedynie dwiema bramkami i na chwilę obecną zajmuje dziewiąte miejsce w ligowej tabeli.
- Myślę, że będzie to wyrównany mecz i wcale nie będzie łatwo wygrać. Kobierzyce to dobry zespół, z niezłymi zawodniczkami, jednak wszystko w naszych rękach i nogach - powiedziała rozgrywająca Justyna Świerczek.
Nasze zawodniczki wygrały trzy ostatnie mecze i chcą podtrzymać serię zwycięstw, jednak mają świadomość, że jutrzejszy pojedynek nie będzie należał do najłatwiejszych - W Kobierzycach gra się ciężko, jest specyficzna hala i specyficzny zespół - powiedziała Sylwia Lisewska. Teraz są tam fajne zawodniczki, m.in. Edyta Charzyńska, Anna Mączka nadal jest w świetnej formie, na lewe skrzydło przyszła z Jeleniej Góry bardzo dobra zawodniczka. Patrząc na personalia, to będzie o wiele trudniejszy mecz niż z Kościerzyną - dodała rozgrywająca EKS.
Aleksandra Stokłosa także przypomniała, że w Kobierzycach gra się ciężko - Przede wszystkim jedziemy na mecz bardzo skupione i zmotywowane, ponieważ zespół z Kobierzyc jest nieprzewidywalny, co pokazał chociażby mecz z Zagłębiem Lubin. Podobnie było rok temu, kiedy pojechałyśmy do nich na mecz i jego losy ważyły się do ostatnich minut. Jesteśmy świadome swojej pozycji faworyta i nie możemy sobie pozwolić na potknięcie. Wszystkie dziewczyny są zdrowe i gotowe do gry. Jesteśmy pozytywnie nastawione, jedziemy tam zrobić swoje - dodała kołowa Kram Startu.
Mecz KPR ze Startem zostanie rozegrany w ramach 9. kolejki PGNiG Superligi kobiet. Początek o godz. 17.
- Myślę, że będzie to wyrównany mecz i wcale nie będzie łatwo wygrać. Kobierzyce to dobry zespół, z niezłymi zawodniczkami, jednak wszystko w naszych rękach i nogach - powiedziała rozgrywająca Justyna Świerczek.
Nasze zawodniczki wygrały trzy ostatnie mecze i chcą podtrzymać serię zwycięstw, jednak mają świadomość, że jutrzejszy pojedynek nie będzie należał do najłatwiejszych - W Kobierzycach gra się ciężko, jest specyficzna hala i specyficzny zespół - powiedziała Sylwia Lisewska. Teraz są tam fajne zawodniczki, m.in. Edyta Charzyńska, Anna Mączka nadal jest w świetnej formie, na lewe skrzydło przyszła z Jeleniej Góry bardzo dobra zawodniczka. Patrząc na personalia, to będzie o wiele trudniejszy mecz niż z Kościerzyną - dodała rozgrywająca EKS.
Aleksandra Stokłosa także przypomniała, że w Kobierzycach gra się ciężko - Przede wszystkim jedziemy na mecz bardzo skupione i zmotywowane, ponieważ zespół z Kobierzyc jest nieprzewidywalny, co pokazał chociażby mecz z Zagłębiem Lubin. Podobnie było rok temu, kiedy pojechałyśmy do nich na mecz i jego losy ważyły się do ostatnich minut. Jesteśmy świadome swojej pozycji faworyta i nie możemy sobie pozwolić na potknięcie. Wszystkie dziewczyny są zdrowe i gotowe do gry. Jesteśmy pozytywnie nastawione, jedziemy tam zrobić swoje - dodała kołowa Kram Startu.
Mecz KPR ze Startem zostanie rozegrany w ramach 9. kolejki PGNiG Superligi kobiet. Początek o godz. 17.
Patronem medialnym Kram Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Anna Dembińska