UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Od początku zespół Startu zagrał bardzo słaby mecz poczynając od obrony i równie słabo było w ofensywie czego /przykro mi o tym mówić/ ale kompletnie nie dostrzega trener elbląskiego zespołu. Bo gra obronna powinna być aż do bólu trenowana na treningu a nie na meczu. Pojęcie zawodniczek że broni się tam gdzie zawodniczka jest z piłką dla elbląskiej drużyny to czarna magia. Potwierdzeniem niech będzie przykład gdy trener do obrony w kluczowej strefie środka obrony stawia młodą i niedoświadczoną zawodniczkę z nr 28 którą galiczanki omijały jak chciały a żadna z jej koleżanek nawet nie próbowała jej pomóc. Tego meczu nie dało się wygrać w żaden sposób z trzech powodów. Po pierwsze dlatego, że fatalnie grał Start, po drugie bardzo dobrze grały galiczanki i we wszystkich elementach wyszkolenia taktycznego i indywidualnego przewyższały "nasze" o głowę a po trzecie sędziowski duet z warszawy i szczecina /panie/ był tak słaby, że nie można było spokojnie na to patrzeć gdyż nie rozumie na czym polega gra w piłkę ręczną i gwiżdżą co im w głowie zaświta. Odrębny temat to agresywne zachowania zawodniczek Galiczanki i zawodniczek. Nie przebierały w stosowaniu agresywnych działań obronnych na boisku a mimo tego do wszystkich miały pretensję co zresztą podobnie czynił ich trener. Nie chciałbym ich podejrzewać że jako Ukrainki uważają że wszystko mogą bo są pokrzywdzeni przez wojnę.
  • Galiczanka tłucze nas 3x z rzędu. To nie jest przypadek.
  • Tak się gra w ręczną. Twardo. To nie jest szkółka niedzielna. Wynik sromotny więc ciężko zwalić na sędziów aby kogoś skrzywdzili. EKS po prostu wpada w jakiś dziwny samozachwyt mówię o zespole a kończąc na trenerze. Dwie pierwsze kolejki wiedziały że przywiozą 0 ale żeby u siebie z przeciętną drużyną.
  • Przepraszam ale nie masz kompletnie pojęcia na temat dyscypliny jaką jest "piłka ręczna". Gra w tej dyscyplinie polega na tym że trzeba to robić zgodnie z Przepisami Gry /poczytaj o nich na stronie ZPRP/. W tym konkretnym meczu z Galiczanką obje drużyny w jej wielu fragmentach brały nie twardo ale bardzo brutalnie. Ataki na twarz i w okolice szyi nie mogą być tolerowane przez sędziów /w tym meczu sędziny/, ciągnięcia za koszulki czy też ataki na ciało zawodniczki bez tendencji odzyskania piłki skutkujące powaleniami też są niedopuszczalne. To wszystko powinno być wyegzekwowane odpowiednimi karami poczynając od kar 2 min aż do czerwonej kartki przez sędziujące ten mecz. Co do umiejętności zespołu Galiczanki to tylko przypomnę, że na tym zespole 80% opiera się reprezentacja Ukrainy i nie jest to tak, że możesz nazywać tę drużynę jako przeciętna.
  • Sorry gości ale gdzie Ukraina sportowo znajduje się w rankingach EHF? W ogonie to i nie podniecaj się tak ich poziomem sportowym. W sporcie tak kontaktowym ten będzie regulaminy czytał. Wykład im zrób jak się gra bez naruszeń przepisów. Sędziowie wyznaczani na mecze to jest niski poziom ale to sędziowanie działa w dwie strony dla każdej drużyny.
Reklama