UWAGA!

Start rozbity w Kobierzycach

 Elbląg, źródło: pgnig-superliga.pl
źródło: pgnig-superliga.pl

Aż 71 bramek padło w meczu KPR Gminy Kobierzyce z elbląskim Startem. Niestety, podopieczne Romana Monta poniosły dotkliwą porażkę, tracąc w tym spotkaniu aż 45 goli.

Zespoły przestępowały do pojedynku z takim samym bilansem zwycięstw oraz porażek i taką samą liczbą punktów. KPR Gminy Kobierzyce zajmowały czwartą lokatę, EKS natomiast znajdował się pozycję niżej. Zespół Romana Monta nie był stawiany w roli faworyta, jednak można było liczyć że zawalczy na terenie brązowych medalistek. Niestety kobierzyczanki obnażyły słabości elbląskiego zespołu i po raz drugi w tym sezonie rzuciły aż 45 bramek.

Początek meczu nie zwiastował tak dotkliwej porażki przyjezdnych. Elblążanki odpowiadały na trafienia gospodyń, nawet gdy zmuszone były grać w osłabieniu i w 7. minucie było 4:3. W kolejnych akcjach zawodniczki KPR były skuteczniejsze w ataku i odskoczyły na cztery gole. Kobierzyczanki zdobywały bramki bez większych problemów, często wypracowywały sobie czyste pozycje, a po drugiej stronie kilkukrotnie przed stratą goli ratowała je Beata Kowalczyk. Po 20 minutach gry tablica wyników wskazywała 13:8. Gdy między słupkami uaktywniła się Aleksandra Hypka, jej koleżanki zdołały odrobić część strat i po trafieniu Nikoli Knezević Start tracił już zaledwie jednego gola (13:12). Od tego czasu zespoły grały praktycznie bramka za bramkę, do stanu 17:15. Elblążanki miały szanse zejść na przerwę z zaledwie dwubramkową stratą, jednak w ostatniej minucie meczu straciły piłkę, kontrę wykończyła niezawodna Mariola Wiertelak i po 30 minutach gry tablica wyników wskazywała 20:16.

Po wznowieniu gospodynie szybko dorzuciły kolejne trzy bramki, a przyjezdne oddawały niecelne rzuty. W końcu elblążanki wstrzeliły się między słupki i przez kilka kolejnych minut bramki padały naprzemiennie. W 38. minucie, przy stanie 26:19, o przerwę poprosił Roman Mont. Niestety po wznowieniu defensywa elblążanek nadal pozostawiała wiele do życzenia, mnożyły się błędy w ataku, kilka kolejnych rzutów obroniła Beata Kowalczyk. Na dwudziestą bramkę elblążanek musieliśmy czekać aż dziesięć kolejnych minut, a rywalki w tym czasie pięciokrotnie umieściły piłkę w siatce. Kobierzyczanki grały szybko w ataku, karciły elblążanki kontratakami, w których brylowała Mariola Wiertelak. Niestety, zawodniczki EKS zagrały słabe spotkanie i poniosły sromotną porażkę 26:45.

 

KPR Gminy Kobierzyce - EKS Start Elbląg 45:26
       KPR:
Kowalczyk, Chojnacka - Wiertelak 10, Shupyk 5, Cygan 5, Buklarewicz 4, Despodovska 4, Olek 3, Kucharska 3, Janas 3, Tomczyk 2, Kozioł 2, Domagalska 2, Macedo 2 ,Wicik.
       EKS: Hypka, Ciąćka - Stapurewicz 6, Weber 6, Costa 3, Głębocka 3, Gęga 2, Dworniczuk 2, Knezevic 2, Tarczyluk 1, Kostuch 1, Owczarek, Stefańska.

 

Zobacz tabelę i terminarz PGNiG Superligi kobiet.

 

Przed elblążankami przerwa w rozrywkach spowodowana zgrupowaniem reprezentacji i udziałem Polek w mistrzostwach Europy. Start do ligowego grania wróci w ostatni weekend listopada, wtedy podejmie Młyny Stoisław Koszalin.

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Start

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Start powinien złotymi literami na klubowej tablicy napisać, że to była porażka z najwyższą ilością straconych bramek w całej historii klubu w jednym meczu. Brak słów !!!!!
  • Koniecznie trzeba powiększyć sztab trenerski ponieważ 3 trenerów to za mało dodać jeszcze jednego dyrektora sportowego i do pomocy Kluge jeszcze jednego prezesa i będziemy mieli drugi zespół... A tak poważnie to wstyd i hańba. Rozgonić to całe towarzystwo wzajemnej adoracji!!!
  • I to jest najmocniej dotowany klub w mieście z pieniędzy podatników. Żenada
  • @Obserwator1968 - Spokojnie na pewno ktoś jeszcze z Warszawy przyjedzie z pomocą.
  • Ale takiej głębokiej orki to chyba się one same nie spodziewały. Zaorane po całości. Jak chłopcy do bicia.
  • News na miarę Portelu, .. jest wiadomość, ale wynik??? trzymają nas w napięciu, a może jeszcze się zmieni Wszyscy myśleli, że to Wijski gra jeszcze, a to echo grało, gdyby nasze echo w Starcie lepiej grało, to wynik byłby inny I tak niebolało, no I w naszem sztabie gra echo starości, mówię Wam naprawdę I bez żadnej złości Sztabik ten nam dzisiaj bardzo się postarzał, zwiną się już w trąbkę - zbladnął I poszarzał
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    10
    0
    Zachód słońca od miesiąca(2022-10-20)
  • Szerszy opis zbędny. Sznury wiejskie rozjechały poważny klub z tradycjami. Żegnaj pozorowana euforio bo beniaminka umiemy pokonać
  • @Zachód słońca od miesiąca - Umiesz liczyć cymbale ? Wykonaj działanie 71-45 ujrzysz wynik. Jedna niewiadoma X podstawówka się kłania.
  • Ciamajdy, niedojdy, słabiary. Totalne dno te pseudopiłkarki ręczne. Te rozgrywki jeżeli mają się nazywać superligą to co najwyżej mogą być dla dwóch klubów.
  • Stapurewicz i Weber spokojnie znajda sobie lepsze kluby po sezonie. Nawet w tej mizerii rzucać potrafią. A Pani Gega goodbay handball goodbay. Sorry młodość idzie i chyba już za późno aby zejść ze sceny niepokonanym.
  • Racja. Hypka będzie odbierać telefony z najlepszych klubów a my znowu są w czarnej d...
  • Potrafią grać w ręczna jak Sasin potrafi organizować wybory kopertowe. Zgaśnie światło szkoda prądu w CSB marnować na treningi.
Reklama