UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Niedostosowanie prędkości do warunków to głupoty ? Jeździłeś kiedyś autem 4 X 4 ? widac, że nie, to auto ma rozłączalny napęd i tak się jeździ po drogach na 2 WD, co ma do rzeczy, że " terenówka " po prostu jechał za szybko, widać to po uszkodzeniach auta i drzewa.
  • Czy ja napisałem że, jechał za wolno czy z odpowiednią prędkością?? Nie!!! Napisałem że, niedostosował prędkości do swoich umiejętności a nie do warunków na drodze. Pisanie - głupot - o niedostosowaniu do warunków na drodze mamy sytuacje, iż pada śnieg i już zaczynają na dk jeździć 30 - 40 w porywach 60 km/h mimo iż droga czarna tylko mokra. Nie opowiadaj również głupot, że auto terenowe nie prowadzi się lepiej w taką pogodę. Trochę wyobraźni i umiejętności i można jeździć normalnie zimą, a nie panikować i jeździć w mieście 20 - 30 km/ za miastem w porywach do 60 km/h.
  • Auto terenowe, takie jak Frota w takich warunkach prowadzi się dużo gorzej od osobówki. Nie posada centralnego mechanizmu różnicowego, więc albo jedziesz tylko na tylnym napędzie, albo na spiętych 2 osiach (bez mechanizmu w ciągłym poślizgu). Prawdopodobnie i tak nie masz pojęcia o co chodzi, ale uwierz na słowo, że to wcale nie takie fajne jak się wydaje. Terenówka jest znacznie cięższa niż osobówka, ma wyższy środek ciężkości w związku z czym prowadzi się dużo gorzej na śliskich drogach. Prawdą jest, że przebrnie przez zaspy lepiej niż osobówka, ale prowadzenie jest trudniejsze. I jak patrzę na zdjęcia, to na przedniej osi opony są założone "pod prąd" (jodełka nie w tą stronę, a to są opony kierunkowe).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    2
    cobytuwpisac(2018-01-18)
  • Dokładnie tak jak piszesz. 20 ÷ 30 km/h to zarzynasz silnik w aucie. Tyle to się jedzie rowerem. Gdy pogorszą się nieco warunki na drodze kieroFcy trzęsą d***pami.
Reklama