UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • RobertKoliński (. .. ) Nawet ci, którzy będą z nienawiścią komentować ten artykuł, nie podejmą żadnej polemiki z tym twierdzeniem. Nikt nie śmie już dzisiaj utrzymywać – wbrew zapewnieniom niezliczonych księży i biskupów – że Watykan Wojtyły nie był gniazdem węży. Kim więc był sam Wojtyła? Świętym mężem – ojcem węży? A może mieczem archanielskim, spadającym na głowy watykańskich i parafialnych zboczeńców? Tylko dokąd potoczyły się te głowy? Tak, chcę powiedzieć głośno to, co czują już miliony ludzi. Boli mnie, że 1200 szkół w moim kraju nazywa się imieniem papieża Kościoła zdeprawowanego i unurzanego w pedofilii. Że nie oszczędzono nawet biednego molo w Sopocie, które też nazywa się Jana Pawła II. Że w każdej mieścinie jest ulica Jana Pawła II i jego pomnik. Boli mnie to, że przez wiele dekad bałem się krytykować Wojtyłę i Kościół, gdyż taka krytyka mogła ściągnąć na mnie represje. To obrzydliwe i poniżające. Ale dziś ani ja się nie boję, ani nie boją się miliony innych. Boją się politycy, czego dowodem ich histeryczna reakcja na wystąpienie Leszka Jażdżewskiego, który oględnie, lecz odważnie powiedział kilka słów prawdy o Kościele i jego roli w Polsce. Lecz zwykli ludzie, jak mówię, już przestają się bać. Mają dość. Dość agresji, ciemnoty, kłamstw. Dość zboczeńców i naciągaczy. Dość szantażu politycznego, chciwości, załgania i nieustannego obrażania przez księży tych wszystkich, którzy nie chcą być im posłuszni. (. .. )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    13
    RobertKoliński(2019-05-31)
  • @Gość 45 - jemu wsio ryba ma pudlo zamiast mozgu
Reklama