Siedem milionów złotych ma kosztować rewitalizacja Parku Planty. Władze miasta chcą na ten cel pozyskać środki unijne. Takie plany istniały już kilka lat wcześniej, ale nie weszły w życie, mimo że było już gotowe pozwolenie na budowę. Teraz całą procedurę trzeba będzie zaczynać od początku.
Położony w centrum miasta Park Planty kojarzy się elblążanom głównie z „Grotą”, w której kiedyś była lodziarnia. W drugim końcu parku znajduje się utwardzony plac, gdzie jeszcze niedawno stała rampa, z której korzystała młodzież. Z rampy pozostało jedynie wspomnienie, a gotowy projekt rewitalizacji całego parku ponownie trafił do urzędniczych szuflad, mimo że inwestycja jest wpisana w wieloletni miejski plan.
- Miasto posiadało studium wykonalności i pozwolenie na budowę, które ważne było do września 2013 roku – wyjaśnia Monika Borzdyńska, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.- Na rozpoczęcie rewitalizacji Parku Planty w 2013 roku zawnioskowano milion złotych z przeznaczeniem na wykonanie ścieżki rowerowej i oświetlenia parkowego lub na wykonanie nowego placu zabaw. Uchwała budżetowa przesądziła o tym, że odstąpiono od finansowania powyższej inwestycji, ponieważ nie zabezpieczono wtedy środków na ten cel. Obecnie przymierzamy się do gruntownej rewitalizacji Parku Planty ze środków unijnych na lata 2014-2020.
(fot. Anna Dembińska)
Orientacyjny koszt inwestycji wynosi około 7 milionów złotych. Miasto musi powtórzyć od początku całą procedurę związaną z uzyskaniem pozwolenia na budowę. O wiele ważniejsze jest jednak pozyskanie środków unijnych, bez których do rewitalizacji Parku Planty raczej nie dojdzie.
Ale przy okazji trzeba dać zarobić kolesiom za różne projekty, plany, wyliczenia, opinie, itd. A w finale czegoś tam zabraknie, przysłowiowej kropki i nic jak zwykle z tego nie wyjdzie. Ta władza jest pod każdym względem nieporadna. " Szkoda czasu i atłasu"
Jeszcze nie dawno była rampa???
niedawno??
ze 3 lata spokojnie rampy już tam nie ma.
dobrze że chociaż skatepark dla ludzi, którzy z niej korzystali zrobiono
Wilk pokazał kły, i pieniądze się znalazły!!! Brawo! Wilk tylko warknie i wszystko da się zrobić!. .. A POprzednik szukał, szukał, kopał, rozkopał i. .. nic!
Czy inwestowanie w parki, z ktorych korzystaja glownie emeryci ma sens? Czy nie lepiej najpierw byloby zainwestowac w cos, co da szanse na nowe miejsca pracy?
taki park w centrum miasta-- a tak strasznie zaniedbany. .. :( powinny byc prawdziwe place i dla dzieci i moznosc wypoczynku dla osob starszych. .jedynie ta fontanna, ,ktora najczesciej dziala gdy leje deszcz, ,, czasem do ok 22.. nie wiadomo po co. .??? jakos to wszystko nie tak w tym naszym miescie. .moze sie i zmienia na nowoczesniejsze, ,ale mimo wszystko --ani nie ma jakiegos amfiteatru, ,basen najwiekszy w europie zarosl krzakami. .. a kiedys pieniedzy unijnych nie bylo, ,a teraz takie kwoty sa i jednak nie widac ewidentnych zmian. .. smutno w tym miescie jest. .. .
Pytanie do Redakcji: czy już wiadomo co się stanie z poprzednim projektem, który ponoć kosztował nas ponad 90 tys zł, a był (delikatnie mówiąc) przeciętny? Ta sama pracownia ostatnio proponowała absurdalne chodaki i kowadła dla placu przed Katedrą - może jednak otworzyć możliwości dla innych projektantów? Skoro na realizację przewidziano znaczne środki, to w ww. cenie (albo niższej?) można przecież zorganizować konkurs i wybrać najlepszą spośród wielu ofert.
