UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • @ Edek: zgadza się, że pociąg seksualny w stosunku do dzieci nie jest zdrowy. A jak należy postąpić, kiedy ktoś jest nie zdrowy (czyli chory) psychicznie? Wymierzyć karę dożywocia? Jaka wg pana jest adekwatna kara do takiego czynu? Oczywiście zgodna z polskim prawem. Bo nie należy tu mówić o karze, którą zaakceptuje "żądne krwi" społeczeństwo. Przestępstwo, którego dopuścił się ten chłopak należy wg pana ukarać takim samym czynem, którego przecież pan nie popiera? (mam na myśli wspominane tu ewentualne molestowanie go przez współwięźniów).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    1
    rodzic10-latki(2013-11-19)
  • do "rodzic 10-latki" - widzę że się nie rozumiemy. Nie twierdzę że należy mu się śmierć, dożywocie czy "macanie" przez współwięźniów. Twierdzę tylko że bardziej litujecie się i martwicie się losem oprawcy niż jego ofiar. Uważam że przede wszystkim powinno się zapewnić bezpieczeństwo przyszłym niewinnym ofiarom takich ludzi. Jeśli jest zatem W PEŁNI SKUTECZNY sposób wyleczenia takich zboczeńców, to powinni zostać poddani takiemu leczeniu. Jeśli jednak występuje ryzyko, że po wypuszczeniu na wolność nadal będą dopuszczali się takich czynów, to trudno - nie powinni nigdy mieć kontaktu ze społeczeństwem. W tej chwili niestety prawo wyżej stawia prawa do wolności i spokojnego życia przestępcy, niż jego niewinnych i bezbronnych ofiar i to jest ZŁE prawo! Prawo powinno przede wszystkim chronić normalnych obywateli. Nie może być tak, że wszyscy litują się nad pedofilem, który potem niszczy życie kolejnym niewinnym i bezbronnym dzieciom oraz ich rodzinom.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    0
    Edek..(2013-11-19)
Reklama