UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • ludzie z wypranymi mózgami takie rzeczy tylko robią. Całe życie się uczy człowiek a i tak głupi umiera. Ja to się tylko dziwię jak ci wszyscy biedni emeryci z tak mizernymi emeryturami mają takie oszczędności chyba 13,14,15 itd
  • a na kogo moga liczyc? oszczedzaja cale zycie, nie jezdza na wakacje, jedza tanie jedzenie nie bujaja sie po restauracjach, na starosc maja zabezpieczenie w razie choroby na prywatnego lekarza, bo zanim sie dostana na nfz to sie przekreca
  • Serio to największe zmartwienie czyjeś oszczędności życia ? Bo my ludzie w młodym i średnim wieku jedziemy po bandzie od pierwszego do pierwszego na kredytach, debetach i innych bankowych plastikowych wynalazkach. Do nas oszust nie ma po co zadzwonić bo i po co. Ludzie w podeszłym wieku nie są uczulani na oszustwa. To bardzo wyrafinowana i psychologiczna metoda, która może spotkać każdego człowieka w podeszłym wieku.
  • Mów, proszę, za siebie z tymi kredytami i debetami. Przedstawiciele młodego i średniego pokolenia to również ludzie ogarnięci życiowo. I tak, stracenie oszczędności życia bywa największym zmartwieniem.
  • 30 tyś zaoszczędzone po 40 latach pracy. No rzeczywiście kokosy. 30 tyś / 40 = 750 zł oszczędności na rok, 62,50 zł oszczędności miesięcznie. Wstydziłbyś się takie coś pisać!
Reklama