Poważne zastrzeżenia Najwyższej Izby Kontroli do realizacji projektu „Trasy rowerowe w Polsce Wschodniej”. Zdaniem NIK istnieje ryzyko, że do końca 2015 roku nie uda się zakończyć prac budowlanych i w pełni wykorzystać przyznanych środków. Wątpliwości dotyczyły również Warmii i Mazur. Wszystko udało się jednak ukończyć na czas. W innych województwach prace mają zakończyć się do 15 grudnia.
Zdaniem NIK, na koniec marca 2015 roku ani jeden regionalny odcinek trasy nie został odebrany, a prace budowlane prowadzono wówczas na zaledwie 105 km z przewidywanych 2 tys. Do końca marca 2015 r. wydano niespełna 18 z blisko 300 mln przeznaczonych na ten cel (ok. 6 proc.).
NIK uważa, że na kilkanaście tygodni przed zakończeniem inwestycji podmioty budujące poszczególne odcinki trasy nie mają rezerwy czasowej. Główna przyczyna opóźnień w realizacji projektu to przedłużające się prace nad opracowaniem „Studium wykonalności”. Prace nad jednym z podstawowych dokumentów, który miał pozwolić na określenie lokalizacji i kosztów budowy tras rowerowych w poszczególnych województwach, trwały w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego (obecnie Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju) 2 lata dłużej niż zakładano.
„Studium wykonalności” nie tylko zostało opracowane późno, ale zawierało też mnóstwo błędów, których samorządy poszczególnych województw nie wychwyciły. Dlatego realizacja poszczególnych inwestycji rozpoczynała się od korygowania założeń. Rozwiązania przyjęte w dokumencie nie we wszystkich przypadkach odpowiadały istniejącemu stanowi faktycznemu w terenie. Nie uwzględniono na przykład wszystkich niezbędnych do wykonania robót oraz ich rzeczywistych kosztów. Nie przeprowadzono też pełnej inwentaryzacji obiektów inżynierskich, ani rzetelnej analizy własności nieruchomości, przez które miałyby przebiegać trasy.
Także same samorządy województw wolno realizowały poszczególne inwestycje. Na przykład samorząd województwa warmińsko-mazurskiego zwlekał ze złożeniem wniosku o zawarcie aneksu do umowy o dofinansowanie, zwiększającego wartość realizowanego projektu o 16,3 mln zł. W efekcie na 6 miesięcy przed planowanym zakończeniem całej inwestycji (30.VI.2015 r.) samorząd nie miał jeszcze zapewnionego pełnego finansowania projektu.
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i samorządy województw zapewniają, że przy stałym monitoringu postępu prac, budowa tras rowerowych zostanie zakończona w terminie i całe zakontraktowane środki z Unii Europejskiej zostaną rozdysponowane do końca 2015 roku.
Projekt „Tras rowerowych w Polsce Wschodniej” zakłada stworzenie trasy łączącej 5 województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego oraz podkarpackiego. Docelowa długość trasy wynosi około 2 tys. km. Będzie nią można przejechać znad Zalewu Wiślanego, przez Warmię, Mazury i Podlasie, aż na Lubelszczyznę, Kielecczyznę i Podkarpacie.
Projekt jest finansowany z funduszy Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej na lata 2007-2013. Wartość inwestycji to przeszło 297 mln zł, z czego ponad 236 mln zł pochodzi ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Warmia i Mazury, mimo obaw NIK, swoją inwestycję skończyły w terminie. W środę, 3 grudnia, oficjalnie podsumowano zakończone prace. Do przeprowadzenia pozostały jedynie drobne korekty. Koszt budowy ścieżek rowerowych na Warmii i Mazurach to 86 mln złotych.
źródło: Tvp Olsztyn
NIK uważa, że na kilkanaście tygodni przed zakończeniem inwestycji podmioty budujące poszczególne odcinki trasy nie mają rezerwy czasowej. Główna przyczyna opóźnień w realizacji projektu to przedłużające się prace nad opracowaniem „Studium wykonalności”. Prace nad jednym z podstawowych dokumentów, który miał pozwolić na określenie lokalizacji i kosztów budowy tras rowerowych w poszczególnych województwach, trwały w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego (obecnie Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju) 2 lata dłużej niż zakładano.
„Studium wykonalności” nie tylko zostało opracowane późno, ale zawierało też mnóstwo błędów, których samorządy poszczególnych województw nie wychwyciły. Dlatego realizacja poszczególnych inwestycji rozpoczynała się od korygowania założeń. Rozwiązania przyjęte w dokumencie nie we wszystkich przypadkach odpowiadały istniejącemu stanowi faktycznemu w terenie. Nie uwzględniono na przykład wszystkich niezbędnych do wykonania robót oraz ich rzeczywistych kosztów. Nie przeprowadzono też pełnej inwentaryzacji obiektów inżynierskich, ani rzetelnej analizy własności nieruchomości, przez które miałyby przebiegać trasy.
Także same samorządy województw wolno realizowały poszczególne inwestycje. Na przykład samorząd województwa warmińsko-mazurskiego zwlekał ze złożeniem wniosku o zawarcie aneksu do umowy o dofinansowanie, zwiększającego wartość realizowanego projektu o 16,3 mln zł. W efekcie na 6 miesięcy przed planowanym zakończeniem całej inwestycji (30.VI.2015 r.) samorząd nie miał jeszcze zapewnionego pełnego finansowania projektu.
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i samorządy województw zapewniają, że przy stałym monitoringu postępu prac, budowa tras rowerowych zostanie zakończona w terminie i całe zakontraktowane środki z Unii Europejskiej zostaną rozdysponowane do końca 2015 roku.
Projekt „Tras rowerowych w Polsce Wschodniej” zakłada stworzenie trasy łączącej 5 województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego oraz podkarpackiego. Docelowa długość trasy wynosi około 2 tys. km. Będzie nią można przejechać znad Zalewu Wiślanego, przez Warmię, Mazury i Podlasie, aż na Lubelszczyznę, Kielecczyznę i Podkarpacie.
Projekt jest finansowany z funduszy Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej na lata 2007-2013. Wartość inwestycji to przeszło 297 mln zł, z czego ponad 236 mln zł pochodzi ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Warmia i Mazury, mimo obaw NIK, swoją inwestycję skończyły w terminie. W środę, 3 grudnia, oficjalnie podsumowano zakończone prace. Do przeprowadzenia pozostały jedynie drobne korekty. Koszt budowy ścieżek rowerowych na Warmii i Mazurach to 86 mln złotych.
źródło: Tvp Olsztyn