Uważam, że trzeba wreszcie komisyjnie stwierdzić, że niedopałek papierosa, wyrzucony z samochodu nie jest w stanie podpalić pobocza albo trzciny nad rzeką. Myślę, że to taka sama bujda jak to, że zbite szkło jest przyczyną pożaru lasu. Amatorom proponuję wykonać próby na własnej działce. I udokumentować to na filmiku z kilku kamer.
A wierzysz w to baranie jeden z drugim, że pet papierosa może spowodować całkowite stopienie ciężarówek, samochodów osobowych i całkowie spopielenie zwłok ? Kilkadziesiąt ofiar ! Jak nie wierzysz to poszukaj dokumentacji w internecie odnośnie pożaru w tunelu, gdzie papieros wywalony przez okno samochodu, został zassany do obudowy filtru powietrza w ciężarówce jadącej za tym samochodem i potem cały łańcuch wydarzeń doprowadził do największego pożaru w tunelu w historii.