- A moim
zdaniem - Zobacz 26
komentarzy - Zobacz
fotoreportaż - Zobacz lokalizację
zdarzenia na planie - Wersja
do druku - Podaj
dalej
Zamknij
Wpisy w kategorii Wypadki drogowe (z rannymi)
Proszę czekać
Dziś (15 maja) około godz. 13.05 na ul. Bema, między ulicą Orzeszkowej a wjazdem do JRG1, miało miejsce groźne zdarzenie drogowe. Kierujący pojazdem osobowym w czasie jazdy zasłabł za kierownicą. Dzięki błyskawicznie wykonanej reanimacji przez ratowników z pogotowia ratunkowego i straży pożarnej mężczyzna przeżył. Ruch w rejonie zdarzenia przez kilkadziesiąt minut był całkowicie wstrzymany. Zobacz zdjęcia.
Jak nam się udało dowiedzieć, 74- letni kierujący nissanem sunny jechał wraz z żoną ul. Bema w kierunku Grobli św. Jerzego. Dojeżdżając do wyjazdu z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 zasłabł za kierownicą, nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu, otarł się najpierw o bok pojazdu rover, a następnie narożnikiem uderzył w volkswagena passata. Na miejsce wezwano służby ratownicze i policję.
Jak się okazało, u 74-latka nastąpiło zatrzymanie akcji krążeniowo-oddechowej. Do akcji reanimacyjnej przystąpili ratownik pogotowia ratunkowego wraz z ratownikiem medycznym straży pożarnej. Po trwającej około 10 minut resuscytacji u mężczyzny wróciły funkcje życiowe. Został zabrany karetką pogotowia ratunkowego do szpitala. Nikt z pozostałych osób biorących udział w tym zdarzeniu nie odniósł obrażeń. Ruch w rejonie wypadku na czas akcji ratowniczej był całkowicie wstrzymany. Policyjne postępowanie wyjaśni przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Jak się okazało, u 74-latka nastąpiło zatrzymanie akcji krążeniowo-oddechowej. Do akcji reanimacyjnej przystąpili ratownik pogotowia ratunkowego wraz z ratownikiem medycznym straży pożarnej. Po trwającej około 10 minut resuscytacji u mężczyzny wróciły funkcje życiowe. Został zabrany karetką pogotowia ratunkowego do szpitala. Nikt z pozostałych osób biorących udział w tym zdarzeniu nie odniósł obrażeń. Ruch w rejonie wypadku na czas akcji ratowniczej był całkowicie wstrzymany. Policyjne postępowanie wyjaśni przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Witold Sadowski
