UWAGA!

Hospicjum się rozrośnie

 Elbląg, Hospicjum się rozrośnie
(fot. RG)

Rozpoczęła się rozbudowa Hospicjum Elbląskiego im. dr Aleksandry Gabrysiak. Powstanie tu m.in. oddział dziennego pobytu z prawdziwego zdarzenia, nowa kuchnia dla pacjentów stacjonarnych, rozbudowana zostanie sala do rehabilitacji.

Hospicjum Elbląskie przy ul. Toruńskiej zapewnia bezpłatną opiekę medyczną i psychologiczną osobom nieuleczalnie chorym, zarówno dorosłym jak i dzieciom, wspiera również ich rodziny.

- Jedną z form opieki, która nie jest w ogóle refundowana przez NFZ, są tzw. „pobyty dzienne”, organizowane w ramach Oddziału Pobytu Dziennego. Oddział ten aktualnie funkcjonuje raz w tygodniu, pacjenci dowożeni są na spotkania samochodem Hospicjum. W trakcie spotkania mają zajęcia z psychologiem, fizjoterapeutą, terapeutą zajęciowym, mają zapewnione porady lekarskie, zabiegi pielęgniarskie w zależności od potrzeb. Jest także możliwość uczestnictwa we mszy św. W trakcie pobytu, pacjenci mają zapewniony posiłek i słodkości. Chcąc, aby opieka w ramach „pobytów dziennych” była jeszcze lepsza, dążymy do stworzenia kompleksowego Oddziału Pobytu Dziennego z dedykowanym personelem i infrastrukturą – informuje Wiesława Pokropska, dyrektor Hospicjum Elbląskiego.

Oddział Dziennego Pobytu powstanie w nowej części hospicjum, której budowa niedawno się rozpoczęła. Powstanie tutaj m.in. sala terapii zajęciowej i muzykoterapii, gabinet zabiegowy, część socjalna oraz kuchnia dla oddziału stacjonarnego do przygotowywania posiłków dla 40 osób (w miejscu dotychczasowej kuchni zaprojektowano sale z łóżkami dla pacjentów). Projekt zakłada także rozbudowę sali rehabilitacyjnej. Rozbudowie będzie towarzyszył remont dotychczasowych pomieszczeń, wymagających odświeżenia po 10 latach użytkowania budynku.

- Oddział Dziennego Pobytu będzie funkcjonował od poniedziałku do piątku w godz. 8-15. Jednorazowo mogłoby z niego korzystać kilkunastu pacjentów – dodaje Wiesława Pokropska. - Sama rozbudowa jest wyceniona na około 4 mln zł. Ile będzie finalnie kosztował remont, jeszcze nie wiemy. Według planów do końca czerwca 2020 ma być wykonany stan surowy zamkniętej części obiektu, wykonanie stanu zerowego pozostałej części rozbudowy wraz z instalacjami wodno-kanalizacyjnymi, centralnego ogrzewania i elektroenergetycznymi. Na ten etap wystarczy nam pieniędzy, a na resztę będziemy nadal zbierać.

Jak dodaje dyrektor Hospicjum Elbląskiego, fundusze na remont i rozbudowę zbierano od kilku lat.

- To pieniądze z darowizn, zbiórek publicznych, akcji Pola Nadziei i 1 jednego procentu podatku. Cieszymy się, ze z 1 procentu w tym roku otrzymaliśmy kwotę 484 328 zł. Mamy nadzieję, że sukcesywnie pozyskując środki, nasz dom hospicyjny będzie wyglądał, jak sobie wymarzyliśmy - mówi dr Pokropska. - Przy tej okazji serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierają, to dzięki Wam możemy sprawować i rozwijać naszą opiekę nad chorymi i ich rodzinami.

 

RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Jako ciekawostkę dodam że niezwykle rozbudowany system opieki nad osobami starszymi funkcjonuje w Danii - mamy z czego czerpać najlepsze wzorce. Zainteresowanym polecam zgłębienie tematu.
  • Z jednej strony cieszę się, że hospicjum zostanie rozbudowane, a z drugiej smucę, że trzeba hospicja rozbudowywać. Dlaczego miliarderzy nie inwestują w technologie, które umożliwiłyby tym ludziom normalne życie? Zamiast tego inwestują w jakieś gender. Niech się jeden mechanizm korbowy roweru z drugim rozejrzy, bo są ludzie z większymi problemami, niż mizianie w miejscu publicznym.
  • To jest to ,gdzie warto pomagać . Wszystkim Hospicjum potrzeby w tem czy inny sposób .Niech funduszy nie braknie.
  • Gender, to tobie na mózg padło
  • No i to jest inwestycja na miarę Wróbla. Elbląg hospicjami i cmentarzami stoi. A prowadzą do nich jak po sznurku, radosne Biedroneczki:)
  • Ale hospicjum to nie jest opieka nad osobami starszymi.
  • niedługim czasie w Elblągu umrze około 30 tys ludzi, spora część będzie potrzebowala opieki, jest oczywistym, ze miejsc jest za mało, ta rozbudowa nic nie pomoże, podobnie miejsc na cmentarzach też zabraknie, czas aby miasto zaczęło coś robić z tym fantem,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    8
    kibice(2019-12-27)
  • Do zaniepokojonych, pod pseudo kibice; nie martwcie się o miejsca na cmentarzach. Jest spoko. Zapewniam was, że jak żyłem też sie martwiłem, a okazało się, że niepotrzebnie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    1
    Zaświatowiec(2019-12-27)
  • To nie oto chodzi kiedyś pewnie w jakiś sposób zmierzysz się z tym . Pozdrawiam
  • depopulacja jest faktem, do 2050 roku w Eb zostanie 70-80 tys ludzi, przy zalożeniu, że obecnie mieszka tu ok 120 tys ludzi, wiadomo, ze tyle osób tu nie mieszka, martwe dusze jednak generują wpływy do budzetu miasta i fikcja trwa, jest okolo 100 tys ludzi w mieście, do 2050 gwarantowany jest spadek 30 procentowy, to będzie dobrze jeśli faktycznie tak mały, czyli zostaje w 2050 roku 70 tys mieszkańców, zakładając, 3 osoby na mieszkanie, na rynek wtórny trafi ok 10 tys mieszkań, ktorych nikt nie będzie chciał, ani ich nikt nie wynajmie ani nikt nie kupi, leci mega giga zwała na nieruchomościach, kravh nieruchomości wschodnich Nirmcy przy tym to była bułeczka z masełkiem,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    2
    ku pamięci(2019-12-27)
  • Dlaczego nie powstaje wiecej sal dla chorych? Dwie bliskie mi osoby umierały w szpitalu (ze względu na podawanie lekow nie mozna bylo ich przetransportowac do domu) nie mieliśmy szansy na opieke w hospicjum poniewaz kolejka byla dluga a ilosc miejsc ograniczona. Niestety w szpitalu osoby umierajace są traktowane jak zło konieczne, musiałam zwalniac sie z pracy i z domu przynosić wlasne opatrunki, bandaże, opatrywac rany i za kazdym razem prosic o odlaczanie kroplowki bo nikt nie interesowal sie tym ze leki juz dawno zlecialy do żyly Szkoda ze musialo tak sie stac ze zmarły w szpitalu, w ktorym czuly sie jak kula u nogi. Wiem, że w hospicjum mialyby lepsza opieke.
  • Brawo. Pewnie, że będziemy zbierać. Elblążanie hojni są.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    0
    pampi-ZAWADA(2019-12-27)
Reklama