Podpis:
Pozdrawiam mieszkańców Warmińskiej, Braniewskiej i okolic. Jak co roku walka aby po ludzku dojechać do domu. Zanim wytłumaczysz miłemu policjantowi, że grzecznie do domu chcesz dojechać już nasłuchamy się klaksonów z tyłu.
Raz na rok masz kłopot, to wytrzymasz, a jak nie, zmień lokalizację