Jeżeli policjanci znają przepisy, to dlaczego nie odholowują na koszt właściciela samochodów zaparkowanych w miejscach niedozwolonych? Każdego dnia patrol policji jest na osiedlu Za Politechniką i widzą nieprawidłowo zaparkowane samochody - i jadą sobie dalej. To, co się dzieje przy ul. Wyczółkowskiego woła o pomstę do nieba.
Okulickiego, Wybickiego itd. Ludzie co za gamon pisał artykuł może mieszka na wsi i nic nie wie o pakowaniu na osiedlach mieszkaniowych w Elblągu A teraz na logikę gdzie policja miała by te wszystkie samochody odcholowac na bazar?