Akademik na starówce? A może cały wydział jednej z uczelni lub kameralne kino w budynkach pofabrycznych? To jedne z pomysłów, które powstały w czasie trzydniowej wizyty architektów z krajów nadbałtyckich, którzy przyjechali do Elbląga, by wspólnie zastanowić się nad jego urbanistyczną przyszłością.
Wśród propozycji bardzo często pojawiały się te, które dotyczyły Wyspy Spichrzów. Pomysłów było wiele, od postawienia tam nowoczesnego budynku zaprojektowanego przez słynnego architekta, który byłby wizytówką miasta, przez traktowanie tego miejsca jako elementu Starówki, po usytuowanie tam centrum handlowego, które niejako przyciągnęłoby mieszkańców na Stare Miasto, aż do zlokalizowania tam skateparku czy boisk. Zwrócono także uwagę na to, iż nabrzeże rzeki Elbląg zlokalizowane w obrębie Starego Miasta ma bardzo duży potencjał, warto by było uczynić to miejsce bardziej przyjaznym mieszkańcom, na przykład poprzez wybudowanie promenady, ławeczek, ładnego oświetlenia, mariny czynnej przez cały rok czy miejsc przyjaznych pieszym. Zauważono także potencjał, jaki ma plac przed Katedrą św. Mikołaja, który mógłby być miejscem spotkań mieszkańców czy parkiem publicznym. Pojawiały się także pomysły takie jak park historyczny, zwiększenie ilości miejsc z dostępem do bezprzewodowego Internetu, pojawienie się punktów handlowych i usługowych, a także sala koncertowa w obrębie Starego Miasta, zbudowanie targowiska, które prezentowałoby prace artystów, traktowanie ulicy 1 Maja i Kowalskiej jako jednej osi czy parkingi podziemne w obrębie Starówki. Zwrócono również uwagę na możliwości komunikacyjne i reprezentacyjne Placu Słowiańskiego oraz na to, aby „dopuścić do głosu” architekturę nowoczesną, która wejdzie w dialog z obecną zabudową Starówki, a tym samym odejdzie od idei retrowersji (odbudowa w zgodzie z dawnym układem i wysokością ulic, ale z bardzo swobodnym potraktowaniem detalu, kolorystyki i z użyciem dużej ilości ornamentyki). Podkreślano także, że warto zapytać mieszkańców o ich ulubione miejsca i na nich położyć nacisk rozwoju, ale także to, aby promować Elbląg jako miasto historyczne, eksponować bogatą przeszłość miasta, ale nie koncentrować się tylko na tym. Jak stwierdziła jedna z grup „miasto ma tylko jedną szansę, by zrobić dobre wrażenie”.
– Zależy mi na tym, żeby zacząć mówić o tym i czerpać z pomysłów ludzi z zewnątrz. Chodzi też o to, żeby zaczynać małymi krokami, aby dojść celu czyli do idealnego centrum miasta. Rzuciliśmy hasło Elbląg 2040 po to, żeby było wiadomo, że nie rozmawiamy o centrum miasta, które ma być za cztery lata. Chodziło nam o to, żeby międzynarodowi specjaliści przyjechali do nas, spojrzeli „świeżym okiem” i wskazali, w którym kierunku powinniśmy podążać – mówiła Katarzyna Wiśniewska, dyrektor Departamentu Architektury i Urbanistyki. – W najbliższym czasie nasz departament zajmie się przygotowaniem zasad i regulaminu konkursu dotyczącego zagospodarowania Wyspy Spichrzów. Być może uda się zrobić tak, aby był to konkurs międzynarodowy i goście, którzy uczestniczyli w tej konferencji wezmą w nim udział.
Konferencja została zorganizowana przez Komisję Planowania Przestrzennego Związku Miast Bałtyckich (do którego należy również Elbląg) oraz Departament Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Elblągu.