Jak ktos potraci na przejsciu Twoja matke...corke lub zone...to zmienisz zdanie co do swietych krow. Jezdze tam codziennie i widze wielu madrych takich jak Ty, zapominajacych o przejsciu dla pieszych, nie patrzacych na ostrzegajace o przejsciu znaki....lecz sie na nogi, na glowe juz za pozno.