Od miesiąca na elbląskiej starówce trwają prace wykopaliskowe - badania naszych archeologów są znane i cenione w całej Europie. Nad ich prawidłowym przebiegiem czuwa Grażyna Nawrolska.
27 sezon archeologiczny w Elblągu rozpoczął się w maju na działce między katedrą św. Mikołaja a rzeką Elbląg. Prace potrwają do końca sierpnia. Na razie za wcześnie, by mówić o wielkich odkryciach, jednak, jak wiadomo, elbląska starówka kryje wiele skarbów.
- Powoli zaczyna nam się ukazywać najstarsza historia miasta - mówi Grażyna Nawrolska. - Na razie odkryliśmy górne warstwy niwelacyjne, nowożytne. Są tu elementy drewniane, metalowe, fragmenty ceramiki i wyroby szklane. Sądzę, że w niedługim czasie znajdziemy tu dużo ciekawsze zabytki.
Archeolog podkreśla, że badany obecnie fragment starówki jest znaczącym terenem w topografii miasta: - W każdym mieście średniowiecznym czy nowożytnym teren przy rzece był bardzo prestiżowy. To tu mieszkali najbogatsi ludzie, właściciele kamienic.
Przed elbląskimi archeologami jeszcze sporo pracy. Do „przekopania” jest jeszcze spory kawałek ziemi, a czeka ich także czyszczenie, badanie i renowacja wykopanych zabytków oraz skrupulatne prowadzenie dokumentacji. Obecnie w okolicy wykopalisk unosi się specyficzny zapach. To skutek prac w odkrytej, czwartej już, średniowiecznej latrynie.
Elbląskie badania archeologiczne znane są w kraju i Europie, odnalezione tu zabytki przynoszą sławę i dumę naszemu miastu. Do tej pory przebadano ponad 13 tysięcy metrów kwadratowych terenu. Grażyna Nawrolska zaś przygotowuje się już do kolejnej wystawy - 14 lipca w Muzeum w Toruniu zaprezentowana zostanie ekspozycja „Życie codzienne w mieście hanzeatyckim - na podstawie badań archeologicznych w Elblągu”.
- Powoli zaczyna nam się ukazywać najstarsza historia miasta - mówi Grażyna Nawrolska. - Na razie odkryliśmy górne warstwy niwelacyjne, nowożytne. Są tu elementy drewniane, metalowe, fragmenty ceramiki i wyroby szklane. Sądzę, że w niedługim czasie znajdziemy tu dużo ciekawsze zabytki.
Archeolog podkreśla, że badany obecnie fragment starówki jest znaczącym terenem w topografii miasta: - W każdym mieście średniowiecznym czy nowożytnym teren przy rzece był bardzo prestiżowy. To tu mieszkali najbogatsi ludzie, właściciele kamienic.
Przed elbląskimi archeologami jeszcze sporo pracy. Do „przekopania” jest jeszcze spory kawałek ziemi, a czeka ich także czyszczenie, badanie i renowacja wykopanych zabytków oraz skrupulatne prowadzenie dokumentacji. Obecnie w okolicy wykopalisk unosi się specyficzny zapach. To skutek prac w odkrytej, czwartej już, średniowiecznej latrynie.
Elbląskie badania archeologiczne znane są w kraju i Europie, odnalezione tu zabytki przynoszą sławę i dumę naszemu miastu. Do tej pory przebadano ponad 13 tysięcy metrów kwadratowych terenu. Grażyna Nawrolska zaś przygotowuje się już do kolejnej wystawy - 14 lipca w Muzeum w Toruniu zaprezentowana zostanie ekspozycja „Życie codzienne w mieście hanzeatyckim - na podstawie badań archeologicznych w Elblągu”.
OK