
Woda w Urzędzie Miejskim nadaje się do picia bezpośrednio z kranu – wynika z badań, jakie na wniosek jednego z radnych przeprowadziło Elbląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Mimo to na publicznych spotkaniach w urzędzie nie będzie podawana kranówka. Dlaczego?
Elbląski samorząd prowadzi od kilku miesięcy akcję „Miasto bez plastiku”. Jednym z jego efektów jest zniknięcie z publicznych spotkań w urzędzie małych plastikowych butelek z wodą. Zastąpiły je karafki, napełniane – jak się okazało – wodą tyle że z większych butli wielokrotnego użytku, również plastikowych. Kilka tygodni temu napisaliśmy na ten temat komentarz, a sprawą zainteresował się też jeden z radnych, który wystąpił do EPWiK z prośbą o zbadanie jakości wody płynącej w ratuszowych kranach. Próbki zostały pobrane z łazienki na parterze, pierwszym i drugim piętrze Urzędu Miejskiego. Wyniki?
- Wszystkie badane parametry spełniają wymagania Rozporządzania Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Tak jak w całym Elblągu – informuje EPWiK.
To jednak nie przekonuje władz miasta, które nie będą podawać kranówki na publicznych spotkaniach. Do karafek nadal będzie wlewana woda z plastikowych butli.
- Mamy świadomość i bardzo się cieszymy, że woda podawana do sieci przez EPWiK spełnia wszelkie normy i nadaje się do bezpośredniego spożycia. Zachęcamy mieszkańców do korzystania w domach z tej możliwości – informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga. - Mając jednak na względzie wymogi prawne i odpowiedzialność, jaka spoczywa na nas jako podmiocie publicznym, aktualnie nie możemy podawać jej podczas spotkań, aby nie narażać uczestników na ewentualne problemy zdrowotne. Zgodnie z ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę, wodę kranową można podawać jedynie z punktów bezpośredniego poboru wody pitnej, którego w Urzędzie nie posiadamy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami punkty takie powinny być ograniczone przed dostępem osób postronnych, z uwagi na zagrożenie bakteriologiczne. Skażenie mogą bowiem wywołać choćby różnego rodzaju mikrooorganizny znajdujące się na dłoniach. Wobec powyższego woda podawana w dzbankach pochodzi z butli wielokrotnego użytku, które są napełniane po zużyciu, dzięki czemu nie generują odpadów. Przypomnę bowiem, że Elbląg uczestniczy w kampanii Miasto bez plastiku i biorąc pod uwagę względy ekologiczne od kilku miesięcy podczas spotkań w Urzędzie Miejskim nie podajemy wody w plastikowych butelkach jednorazowych.
- Woda z elbląskich wodociągów nadaje się do spożycia w całym mieście. Problematyczne może okazać się korzystanie ze szklanych opakowań, do których nalewana jest następnie woda, bo nikt nie bada stanu tych opakowań pod względem bakteriologicznym, choć ryzyko że ona komukolwiek zaszkodzi jest minimalne - uważa Marek Jarosz, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu, dodając: - Woda sprzedawana w plastikowych opakowaniach jak i ta płynąca w kranach jest poddawana drobiazgowym badaniom i pełnej kontroli. - W przypadku przelewania jej do szklanych opakowań, wystawianych na pewien czas na działanie różnych czynników takiej kontroli już nie ma.