Dlaczego w artykule nie napisano że już 300 metrów wcześniej otarł się o barierki przy stawku.
A może prawda jest to że chciał popełnić samobójstwo- dziwne że ocierając się o barierki pojechał dalej i uderzyl w drzewo.
Tam jest 40 km/h i jesli by tyle jechał to by się polamal A nie zabił.
A czy ktos ze świadków poinformował policje o barierkach? Wystarczy na nie spojrzeć, widac jak leciał. Moze nie wiedzą i nie biorą tego faktu pod uwage? W artykule jest to, co przekazala im policja....