
Wstrzymał słońce, ruszył ziemię, polskie go wydało plemię! Nie każdy wie, że Mikołaja Kopernika interesowała matematyka! Tak maszerując ulicami naszego miasta imię swojego patrona rozsławiali dziś (15 marca) uczniowie Szkoły Podstawowej nr 21. Zobacz zdjęcia.
Dziś o godz. 10 na trasie Giermków - Al. Tysiąclecia – Rycerska - Giermków – Godlewskiego panował wielki zgiełk. A wszystko to za sprawą roześmianych uczniów SP 21, którzy pomni osiągnięć wielkiego naukowca i odkrywcy jakim niewątpliwie był Mikołaj Kopernik, rozsławiali jego wielkie imię. Szkoła nie bez powodu za swego patrona wybrała właśnie tego wybitnego astronoma, który oprócz astrologii zajmował się także prawem, ekonomią, medycyną, a nawet strategią wojskową.
Dzisiejszy happening był przez szkołę organizowany po raz pierwszy. Poprzedzony był on licznymi ciekawymi akcjami związanymi oczywiście z postacią wybitnego Polaka.
- Happening jest w zasadzie podsumowaniem „Tygodnia z patronem naszej szkoły” – mówią organizatorki przedsięwzięcia, nauczycielki SP nr 21, Monika Milan i Agnieszka Kuzko. – Wpadłyśmy na pomysł zorganizowania przemarszu ulicami miasta, co jest niewątpliwie także promocją szkoły. Happening poprzedził szereg różnych akcji, bo i były konkursy wiedzy, konkursy plastyczne, i sprzedaż pierniczków. Był też taki fajny konkurs „Z Kopernikiem i słownikiem”. Chodziło w nim o zwroty i wyrażenia, które już wyszły z codziennego użycia jak: „smalić cholewki”, „kindersztuba”, „kajet” – dodają. - I dzieciaki musiały się do tego przygotować. Słów było ponad trzydzieści. Było naprawdę duże zainteresowanie. Nagrody też były ciekawe. Również nasza „Kopernikiada”, tj. konkurs wiedzowy o Koperniku, wypadła bardzo fajnie. Był także konkurs plastyczny związany z miejscami, w których Kopernik przebywał. Klasy młodsze wzięły udział w konkursach recytatorskich. Dzieciaki przygotowały skecze o Koperniku. Takie konkursy organizujemy co roku. Natomiast dzisiejszy przemarsz miał miejsce po raz pierwszy.
W przedsięwzięcie zaangażowały się też panie z biblioteki Justyna Polakowska- Zoła i Dorota Kujawa-Weinke.
Happening zbiegł się z 540 rocznicą urodzin astronoma i Międzynarodowym Dniem Astrologii, który jest obchodzony 20 marca.
Przemarsz wywołał wielkie zainteresowanie zdziwionych elblążan. Wesołej gromadki, długiej na sto metrów, trudno było nie zauważyć, ani nie usłyszeć. Radosne odgłosy piszczałek, wuwuzeli i gwizdków obudziły z pewnością niejednego śpiocha. A jak młodzież przygotowywała się do tego dnia?
- Każda klasa dostała za zadanie zrobienie plakatu czy transparentu z hasłem związanym z Mikołajem Kopernikiem – mówią uczennice Kinga Tkaczuk, Marta Bombała i Ala Piekarska. -Można było zabrać ze sobą piszczałki, grzechotki, żeby podczas przemarszu zwrócić swoją uwagę. Kilka osób przebrało się w stroje średniowieczne – dodają. - Wcześniej były w szkole organizowane konkursy, sprzedawaliśmy pierniki na korytarzach. A za tydzień ma do nas przyjechać planetarium.
A czym zasłużył się wielki Polak, że się go wspomina od ponad pięciu wieków?
- To on odkrył, że ziemia krąży wokół słońca, że nie ziemia jest w centrum wszechświata, tylko słońce – mówią dziewczyny. - Na początku nikt mu w to nie wierzył, ale z czasem mu uwierzyli. Odkrył teorię heliocentryczną. Poza tym był znakomitym lekarzem, astronomem, matematykiem.
I tak trzymać drogie dzieci, niech Kopernik Wam przykładem świeci!
Dzisiejszy happening był przez szkołę organizowany po raz pierwszy. Poprzedzony był on licznymi ciekawymi akcjami związanymi oczywiście z postacią wybitnego Polaka.
- Happening jest w zasadzie podsumowaniem „Tygodnia z patronem naszej szkoły” – mówią organizatorki przedsięwzięcia, nauczycielki SP nr 21, Monika Milan i Agnieszka Kuzko. – Wpadłyśmy na pomysł zorganizowania przemarszu ulicami miasta, co jest niewątpliwie także promocją szkoły. Happening poprzedził szereg różnych akcji, bo i były konkursy wiedzy, konkursy plastyczne, i sprzedaż pierniczków. Był też taki fajny konkurs „Z Kopernikiem i słownikiem”. Chodziło w nim o zwroty i wyrażenia, które już wyszły z codziennego użycia jak: „smalić cholewki”, „kindersztuba”, „kajet” – dodają. - I dzieciaki musiały się do tego przygotować. Słów było ponad trzydzieści. Było naprawdę duże zainteresowanie. Nagrody też były ciekawe. Również nasza „Kopernikiada”, tj. konkurs wiedzowy o Koperniku, wypadła bardzo fajnie. Był także konkurs plastyczny związany z miejscami, w których Kopernik przebywał. Klasy młodsze wzięły udział w konkursach recytatorskich. Dzieciaki przygotowały skecze o Koperniku. Takie konkursy organizujemy co roku. Natomiast dzisiejszy przemarsz miał miejsce po raz pierwszy.
W przedsięwzięcie zaangażowały się też panie z biblioteki Justyna Polakowska- Zoła i Dorota Kujawa-Weinke.
Happening zbiegł się z 540 rocznicą urodzin astronoma i Międzynarodowym Dniem Astrologii, który jest obchodzony 20 marca.
Przemarsz wywołał wielkie zainteresowanie zdziwionych elblążan. Wesołej gromadki, długiej na sto metrów, trudno było nie zauważyć, ani nie usłyszeć. Radosne odgłosy piszczałek, wuwuzeli i gwizdków obudziły z pewnością niejednego śpiocha. A jak młodzież przygotowywała się do tego dnia?
- Każda klasa dostała za zadanie zrobienie plakatu czy transparentu z hasłem związanym z Mikołajem Kopernikiem – mówią uczennice Kinga Tkaczuk, Marta Bombała i Ala Piekarska. -Można było zabrać ze sobą piszczałki, grzechotki, żeby podczas przemarszu zwrócić swoją uwagę. Kilka osób przebrało się w stroje średniowieczne – dodają. - Wcześniej były w szkole organizowane konkursy, sprzedawaliśmy pierniki na korytarzach. A za tydzień ma do nas przyjechać planetarium.
A czym zasłużył się wielki Polak, że się go wspomina od ponad pięciu wieków?
- To on odkrył, że ziemia krąży wokół słońca, że nie ziemia jest w centrum wszechświata, tylko słońce – mówią dziewczyny. - Na początku nikt mu w to nie wierzył, ale z czasem mu uwierzyli. Odkrył teorię heliocentryczną. Poza tym był znakomitym lekarzem, astronomem, matematykiem.
I tak trzymać drogie dzieci, niech Kopernik Wam przykładem świeci!
dk