Ponad 7 tysięcy spraw, z który ponad połowa zakończyła się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Więcej zabezpieczeń majątkowych, które są dotkliwą karą dla przestępców. Prokuratorzy okręgu elbląskiego podsumowali swoją pracę w pierwszym półroczu tego roku. Jak twierdzą, wyniki są bardzo dobre.
- Od stycznia wpłynęły 7 222 sprawy – mówi Zbigniew Więckiewicz, szef Prokuratury Okręgowej w Elblągu. – To o 369 więcej niż w porównywalnym okresie roku ubiegłego. Miesięcznie na jednego prokuratora przypada ponad 20 spraw. Najbardziej czasochłonne są te dotyczące przestępstw gospodarczych – dodaje prokurator Więckiewicz. – Powoływani są biegli, przesłuchiwani liczni świadkowie. Takie sprawy trwają od 4 do 5 miesięcy.
Prokuratorzy okręgu elbląskiego cieszą się z dużej wykrywalności sprawców oraz wzrostem wskaźnika aktów oskarżenia.
- Za pierwsze półrocze 2009 r. wynosi on 54,1 proc. – to bardzo duży wskaźnik skuteczności – podkreśla prokurator Więckiewicz.
Coraz częściej prokuratorzy stosują zabezpieczenie majątkowe.
- Dolegliwość finansowa jest bardzo dotkliwa i odczuwalna przez sprawcę – mówi prokurator Jerzy Waryszak. – W pierwszym półroczu tego roku zastosowaliśmy 707 zabezpieczeń majątkowych, a w porównywalnym okresie 2008 r. – 588.
- Łatwiej jest zająć majątek, gdy sprawca zostaje zatrzymany na gorącym uczynku – wskazuje prokurator Waryszak. – Po kilku miesiącach od wykrycia przestępstwa sprawcy najczęściej ukrywają swoje dobra.
W pierwszym półroczu b.r. sądy uniewinniły 36 oskarżonych (w I połowie 2008 r. – 32).
- To mały skok, który nas nie niepokoi – twierdzi Zbigniew Więckiewicz. – Najczęściej uniewinnienia zdarzają się, gdy na sali sądowej występuje wolta, czyli zwrot akcji. Dotyczy to w szczególności spraw o znęcanie się, gdy rodzina odwołuje swoje wcześniejsze zeznania lub gdy oskarżony wskazuje na innego sprawcę.
Prokuratorów cieszy też mała ilość apelacji. W pierwszym półroczu tego roku było ich 130.
- Tylko 1/3 sprawców była niesłusznie oskarżona – mówi prokurator Więckiewicz.
Prokuratorzy są zadowoleni z wyników swojej pracy. Cieszy ich skuteczność i wykrywalność sprawców oraz zakończenie ważnych spraw, m.in. tej związanej z zatrzymaniem i oskarżeniem członków grupy zajmującej się przestępczością samochodową.
Prokuratorzy okręgu elbląskiego cieszą się z dużej wykrywalności sprawców oraz wzrostem wskaźnika aktów oskarżenia.
- Za pierwsze półrocze 2009 r. wynosi on 54,1 proc. – to bardzo duży wskaźnik skuteczności – podkreśla prokurator Więckiewicz.
Coraz częściej prokuratorzy stosują zabezpieczenie majątkowe.
- Dolegliwość finansowa jest bardzo dotkliwa i odczuwalna przez sprawcę – mówi prokurator Jerzy Waryszak. – W pierwszym półroczu tego roku zastosowaliśmy 707 zabezpieczeń majątkowych, a w porównywalnym okresie 2008 r. – 588.
- Łatwiej jest zająć majątek, gdy sprawca zostaje zatrzymany na gorącym uczynku – wskazuje prokurator Waryszak. – Po kilku miesiącach od wykrycia przestępstwa sprawcy najczęściej ukrywają swoje dobra.
W pierwszym półroczu b.r. sądy uniewinniły 36 oskarżonych (w I połowie 2008 r. – 32).
- To mały skok, który nas nie niepokoi – twierdzi Zbigniew Więckiewicz. – Najczęściej uniewinnienia zdarzają się, gdy na sali sądowej występuje wolta, czyli zwrot akcji. Dotyczy to w szczególności spraw o znęcanie się, gdy rodzina odwołuje swoje wcześniejsze zeznania lub gdy oskarżony wskazuje na innego sprawcę.
Prokuratorów cieszy też mała ilość apelacji. W pierwszym półroczu tego roku było ich 130.
- Tylko 1/3 sprawców była niesłusznie oskarżona – mówi prokurator Więckiewicz.
Prokuratorzy są zadowoleni z wyników swojej pracy. Cieszy ich skuteczność i wykrywalność sprawców oraz zakończenie ważnych spraw, m.in. tej związanej z zatrzymaniem i oskarżeniem członków grupy zajmującej się przestępczością samochodową.
A