
"Beata dwa lata walczyła z nowotworem piersi, zdawać by się mogło, że wygrała tę walkę. Jednak 31 grudnia, po pięciu miesiącach od zakończenia leczenia straciła przytomność, a gdy się obudziła lekarz przekazał okrutną diagnozę... Nowotwór powrócił ze zdwojoną mocą, przerzuty do mózgu, płuc" - tak historię swojej koleżanki z pracy opisuje elblążanka, która wraz z grupą przyjaciół chce pomóc kobiecie i wesprzeć ją w tym trudnym okresie. Razem organizują festyn otwarty dla każdego.
Choroba wróciła ze zdwojoną mocą, a Beata została sama z dwójką nastoletnich dzieci.
"Jakby tego było mało odmówiono jej renty. W tej chwili pomagają jej ludzie dobrej woli, ale moim marzeniem jest, aby mogła być spokojna o swój los i los swoich dzieci, bo jestem pewna, że to o nich myśli najbardziej" - napisała organizatorka festynu.
Odbędzie się on w niedzielę, 26 stycznia, w Harcerskim Ośrodku Wodnym Bryza i jest otwarty dla każdego. W programie m.in. animacje dla dzieci, tworzenie ogromnych budowli, ognisko przy dźwiękach gitary. Organizatorzy zapraszają wszystkich, którzy chcieliby uświetnić imprezę, zapewnić więcej atrakcji (nr kontaktowy: 797 511 530).
W trakcie spotkania uruchomiona będzie kwesta na rzecz Beaty i jej rodziny.