Przecież Ci starzy Niemcy to większość swojego życia przeżyli jak w Niemczech wszytko było na węgiel. Byli 4 razy bardziej uprzemysłowieni jak Polska i wszytkie elektrownie mieli na wegiel, gazownie na węgiel i benzynę z węgla i wszystkich piecy fabryk, hut kopalni więcej jak Polska i statki na parę z kotłów węglowych i pociągi też na węgiel, to przecież Ci starzy Niemcy powinni żyć krócej od Polaków, bo byli bardziej zatruci węglem, a jednak żyją dłużej, bo to cały ten wpływ węgla na długość życia to w większości pic na wodę. W Niemczech to mają refundowane nowoczesne leki na raka czy cukrzycę, a u nas to odcinają nogi, bo ludzie mają stopę cukrzycową.