UWAGA!

Raz, dwa, trzy

- Do Elbląga powróci orzecznictwo rentowe - powiedział dziś na konferencji prasowej w Zarządzie Regionu "Solidarności" Jerzy Półtorak z rady nadzorczej ZUS.

Jerzy Półtorak jest trzecią - po olsztyńskiej posłance Joannie Sosnowskiej i elbląskim pośle Witoldzie Gintowt-Dziewałtowskim - osobą, która w ostatnich tygodniach zapowiedziała pomyślne dla tysięcy niepełnosprawnych osób z Elbląga i regionu rozwiązanie problemu.
     Przypomnijmy, aby osoby te na miejscu mogły spotkać się z lekarzem - orzecznikiem mieszkańcy, władze i przedstawiciele organizacji osób niepełnosprawnych walczą od około pół roku. Co więcej, jest szansa, że powróci nie tylko samo orzecznictwo, ale także zwiększy się ranga miejskiego inspektoratu ZUS.
     - Dzięki interwencji wielu osób, a szczególnie pana przewodniczącego Mirosława Kozłowskiego, który zainteresował mnie tą sprawą, zrozumieniu ze strony kierownictwa ZUS, a także ponieważ istnieje zasada, że orzecznictwo może istnieć tylko przy oddziale, jest szansa, że taki oddział w Elblągu powstanie - powiedział Półtorak.
     Jak wynika z informacji od obojga posłów i goszczącego w Elblągu Jerzego Półtoraka, elblaski oddział ZUS ma powstać z początkiem przyszłego roku i będzie obsługiwać okoliczne powiaty z terenu województwa pomorskiego i warmińsko - mazurskiego. Pracę w nowym oddziale może znaleźć nawet 100 osób.
     Przewodniczący elbląskiej "S" Mirosław Kozłowski liczy, że zapowiedzi dotyczące powrotu orzecznictwa i powstania oddziału zostaną wkrótce potwierdzone przez prezes ZUS na piśmie.
     - Myślę, że już nic nie powinno nam zaszkodzić, musimy jednak poczekać na podpis prezes ZUS; to będzie postawienie kropki nad "i" - i tego oczekujemy - oświadcza Mirosław Kozłowski.
AJ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • No i dobrze
  • Zastanawiam się nad tym gdzie do tej pory był Pan Kozłowski i Pan Półtorak? Stan obecny jest taki, że nasi niepełnosprawni mieszlańcy zmuszani są do tułania się po Olsztynie już kolejny miesiąc !!!!!! Szum medialny w tej sprawie trwa już od paru miesięcy i teraz gdy dowiadujemy się o pozytywnym dla Elbląga zakończeniu tej sprawy, co prawda z opóźnionym terminen końca 2004 roku, równiez Pan Kozłowski chce przypisać sobie ten sukces tylko czy słusznie ???, i czy jest to istotne kto dopomógł aby tak się stało !!!. Przecież najważniejsze jest aby nasi niepełnosprawni mieszkańcy mogli być obsługiwani w Elblągu. Uważam za konieczne wspomnienie w tym miejscu o ogromnych zdjęciach na pierwszych stronach gazet sprzed kilku lat, które upamiętniały byłego posła Walendziaka oraz Pana Kozłowskiego cieszących się wraz z aktywem z Olsztyna z powodu włączenia naszego miasta do Warmii i Mazur. Przecież ubożenie naszego miasta jest tylko następstwem ślepoty politycznej takich właśnie psełdo "polityków".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Stanisław Z.(2004-08-17)
  • Zobaczymy 1.01.2005r. czy mieli oni rację i czy faktycznie orzecznictwo ZUS-owskie poróci do Elbląga. Jeśli tak się stranie to słowa uznania należy wtedy skierować do pana posła Witolda-Gintowt Dziewałtowskiego,bo top właśnie on i posłanka Sosnowska najmocniej walczyli w tej ważnej dla Elbląskich rencistów sprawie. A pan Kozłowski chcę się podczepić i zbić kapital polityczny na tym fakcie. Oj nieładnie panie przewodniczący. Bo jeśli się w coś angażujemy to róbmy to do końca a nie zabierajmy uznania innym. Nic dziwnego że Solidarność jako związek traci a nawet należałoby powiedzieć straciło zaufanie społeczeństwa naszego miasta.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Generał(2004-08-17)
  • Każdy ma prawo wyrazić swoje zadowolenie, że problem zostanie rozwiązany na naszą korzyść. Dla mnie ważne jest kto tworzy te problemy. Tak szybko zapominiał pan Stanisław dla kogo było największą wartością przyłączenie Elbląga do Warmii i Mazur.
  • drogi stanisławie i wirtualny generale, tęsknota was zżera za dawnymi czasami, wasz ulubieniec wituś dwojga nazwisk najbardziej parł do połączenia z olsztynem, bo tam widział swoje szanse polityczne, sprzeciwiał się referendum itp., a że teraz stara się pokazać jako dobry poseł, to dlatego, że zbliżają się wybory, a jęśli ten pan z rady pomógł, to ma prawo o tym powiedzieć, a my powinniśmy o tym pamiętać, i tyle
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zatroskany(2004-08-18)
  • To polityczne zagrywki. Zobaczycie!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Sukmen(2004-08-18)
  • Wybory się zbliżają...trzeba coś robić. Te 100 miejsc pracy to fikcja... bo będzie trzeba zwolnić ludzi w Gdańsku czy Olsztynie, ale dla Elblążan to żaden problem. Ważne żeby obsadzić miejsca swoimi :-(
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sukmen(2004-08-18)
Reklama