Stanowisko żony nie zaszkodzi wiceprezydentowi?

UWAGA!

----

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok

Dodawanie opinii

Stanowisko żony nie zaszkodzi wiceprezydentowi?

A moim zdaniem... (wybrany wątek)

Gratuluję stanowiska Panu Miluszowi i liczę, że będzie w stanie zmieniać i modernizować system edukacji w Elblągu, zwłaszcza przy udziale środków unijnych, które sam wykorzystuje, moim zdaniem rewelacyjnie w szkole w Nowakowie. Wystarczy tam pojechać i zobaczyć co zrobił a jak było wcześniej. To, że jest wymagającym pracodawcą, nie oznacza wcale, że znęca się nad personelem czy też przejawia jakiś nepotyzm. Ot po prostu, chce mieć wykwalifikowaną i dobrze wykształcony zespół nauczycieli, którzy będą się dokształcać i zdobytą wiedzę wykorzystywać w pracy z dzieciakami. Dla mnie bomba. Wszystkie informacje o tym co się dzieje w szkole w Nowakowie oraz aktualnie realizowane i odbyte projekty są jawne więc można się pokwapić i po prostu zapytać i zobaczyć efekty na miejscu w szkole. To, że jest nauczycielem wychowania fizycznego nie oznacza, że nie może być świetnym menadżerem a w tym przypadku to facet, który potrafi świetnie się odnaleźć w każdej sytuacji i po prostu widać jego działania i realizację. Jeżeli chodzi o żonę to myślę, że trzeba dać jej szansę, jak każdemu, żeby pokazała na co ją stać i mogła zrealizować swoje pomysły na polepszenie edukacji dzieci a co za tym idzie warsztatu pracy nauczycieli. Czas pokaże i wtedy można rozliczać. Piszę to osoba która śledzi, patrzy, widzi, obserwuje i słucha. Życzę powodzenia w nowej rzeczywistości i zawsze umiejętnego się w niej odnajdywania a wszystkim malkontentom dobrej i spokojnej nocy. Teraz atakujcie :)

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

4
19

licadrila(2014-12-11)
to weźcie go do gminy, skoro taki super. w elblągu już dwa razy wyborcy go nie chcieli, oprócz tego że raz nie mógł startować

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

6
1

WRSS(2014-12-12)
To co jest w szkole w Nowakowie to nie jest zasługa p. Milusza tylko poprzedniej p. Dyrektor (Grażyny Gałązki). P. Milusz przyszedł na gotowe i cały czas przypisywał sobie nie swoje osiągnięcia. Nawet Orlik, który powstał za rządów p. Milusza, jest zasługą p. Gałązki. To Ona zaczęła starania o środki na ten cel.

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

11
1

oburzonysytuacją(2014-12-12)

Reklama